CNN zauważa, że dla większości osób dochód pasywny to dodatkowe "kieszonkowe", które jest uzupełnieniem głównego źródła dochodu. Z kolei dla Steve'a Ballmera to miliard dolarów. Stacja zwraca uwagę, że dziesiąty najbogatszy człowiek na świecie otrzyma fortunę, po tym jak Microsoft zwiększył kwartalną wypłatę dywidendy do 75 centów na akcję - czyli 3 dolarów w skali roku. W 2014 r. - gdy Ballmera na stanowisku CEO zastępował Satya Nadella - biznesmen posiadał 332,2 mln akcji. Odpowiada to 4 proc. udziałów. Za tyle akcji Ballmer otrzyma miliard dolarów w roku podatkowym 2024 - niezależnie od wyników spółki. Miliard za "nicnierobienie". Musi zapłacić podatek CNN zwraca uwagę, że warunkiem otrzymania dywidendy przez Ballmera jest założenie, że zarząd Microsoftu nie zdecyduje się na jej obcięcie. Jednak od 2003 roku, gdy firma ruszyła z wypłatami dla akcjonariuszy, kwota ta tylko rosła. Swoją "porcję" z dochodu pasywnego miliardera otrzyma również amerykański skarb państwa. Przy kolejnych milionach płynących na konto można założyć, że obejmie go 20 proc. podatek od dywidend skierowany w najbogatszych. Oznacza to, że 200 mln z miliarda trafi do fiskusa. Steve Ballmer - kim jest? 67-letni Steve Ballmer pełnił funkcję dyrektora generalnego Microsoftu od stycznia 2000 roku do lutego 2014 r. Przez lata był bliskim współpracownikiem Billa Gatesa. Kilka miesięcy po odejściu z Microsoftu kupił koszykarską drużynę Los Angeles Clippers występującą w NBA za ponad 2 mld dolarów. W ostatnich latach wartość zespołu dynamicznie rosła, a obecnie wyceniana jest na ponad 4,6 mld dolarów. W grudniu 2020 r. w ankiecie przeprowadzonej przez portal The Athletic uznano go za najlepszego właściciela drużyny NBA. "Forbes" szacuje majątek Ballmera na 80,7 mld dolarów, co plasuje go na 10. miejscu wśród najbogatszych osób na świecie. Z kolei według listy Bloomberga biznesmen może pochwalić się fortuną na poziomie 130 mld dolarów i piątym miejscem w stawce - "oczko" niżej od Billa Gatesa. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!