Sekretarz stanu USA zapowiedział też, że wspólnie z "międzynarodowymi i regionalnymi partnerami" oraz sudańskimi podmiotami cywilnymi pomoże w stworzeniu "komitetu do nadzoru negocjacji, uzgodnienia i wdrożenia stałego zakończenia walk" w Sudanie, w celu przywrócenia cywilnych rządów w Sudanie. Jak podał Reuters, zbuntowane paramilitarne siły RSF potwierdziły w oświadczeniu, że zgodziły się na 72-godzinny rozejm, by "umożliwić wysiłki humanitarne". Wśród ofiar egipski dyplomata W poniedziałek egipskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że zastępca attache administracyjnego ambasady Egiptu w Chartumie został zabity podczas walk między rywalizującymi frakcjami wojskowymi w stolicy Sudanu. "Muhammad El Gharrawi został zabity, gdy jechał do ambasady, aby śledzić przebieg ewakuacji Egipcjan, którzy utknęli w Sudanie" - poinformowało ministerstwo w oświadczeniu. Walki w Sudanie Walki w Sudanie między RSF przewodzonym przez gen. Mohameda Dagalo i siłami rządowymi faktycznego przywódcy Sudanu, gen. Abdela Fattaha al-Burhana trwają od 15 kwietnia. Wcześniej kilkakrotnie ogłaszano rozejmy, jednak szybko były one łamane.