Samolot runął na ziemię minutę po starcie. Na pokładzie było pięć osób

Oprac.: Jan Manicki

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
185
Udostępnij

Katastrofa lotnicza miała miejsce w piątek rano koło międzynarodowego portu lotniczego Dżuba w Sudanie Południowym. Samolot z pięcioma osobami na pokładzie runął na ziemię minutę po starcie. Początkowe doniesienia mówiły o dwóch ofiarach śmiertelnych, ale później państwowe media podały, że wszyscy przeżyli wypadek.

Sudan Południowy: Samolot rozbił się minutę po starcie
Sudan Południowy: Samolot rozbił się minutę po starcieAndrew Akol MadutTwitter

Do katastrofy lotniczej doszło w piątek w Dżubie, stolicy Sudanu Południowego. Antonow L410 linii Fly Air Africa spadł na ziemię zaledwie minutę po starcie. Na pokładzie znajdowało się dwóch pilotów i trzech pasażerów.

Pierwsze doniesienia mówiły, że w katastrofie zginęły dwie osoby. Taką informację przekazał miejscowy dziennikarz Andrew Akol Madut. Później jednak państwowa telewizja Juba TV poinformowała, że w wypadku nikt nie zginął.

- Samolot EY-473 lecący do Akobo w stanie Jonglei rozbił się minutę po starcie. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych - podkreślono.

Sudan Południowy: Samolot rozbił się minutę po starcie. Pokazano nagranie

Informację o tym, że wszyscy przeżyli katastrofę, powieliło także miejscowe Eye Radio. Na Facebooku opublikowano nagranie ukazujące miejsce katastrofy.

Wideo ukazuje miejscowych, pomagających poszkodowanym wydostać się z wraku. Na filmie widać, że choć skrzydła samolotu zostały poważnie uszkodzone, kadłub nie uległ dużym zniszczeniom.

Przejdź na