Sąd w Moskwie przedłużył o trzy miesiące areszt dla amerykańskiego dziennikarza Evana Gershakovicha. "Oskarżony w o szpiegostwo reporter "Wall Street Journal" pozostanie w więzieniu Lefortowo co najmniej do 30 sierpnia" - potwierdza doniesienia rosyjskich agencji Reuters. W połowie kwietnia sędziowie odrzucili wniosek Gershakovicha o zwolnienie z aresztu. Dziennikarz miał zostać wypuszczony 29 maja, ale o przedłużenie środka zapobiegawczego wobec amerykańskiego reportera zawnioskowali jednak przedstawiciele Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Aresztowanie Evana Gershakovicha. Oskarżono go o szpiegostwo na rzecz USA 31-letni dziennikarz został aresztowany przez rosyjskie służby 29 marca w Jekaterynburgu. Evan Gershakovich usłyszał zarzut szpiegostwa na rzecz Stanów Zjednoczonych. Od tego czasu pozostaje w areszcie w więzieniu Lefortowo w Moskwie. "Działając na polecenie strony amerykańskiej, zbierał informacje o działalności jednego z przedsiębiorstw rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego stanowiące tajemnicę państwową" - podkreśliła w uzasadnieniu FSB. Zobacz więcej: Raport Wojna na Ukrainie Na ostatniej rozprawie dotyczącej przedłużenia aresztu dla dziennikarza obecni byli jego rodzice - poinformowała stacja CNN. Jak dotąd w sprawie nie przedstawiono żadnych dowodów, a cały proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami. USA potępiają aresztowanie dziennikarza "WSJ" w Rosji Sam Gershakovich wielokrotnie zaprzeczał stawianym zarzutom. Jest pierwszym amerykańskim dziennikarzem od czasu zakończenia Zimnej Wojny, który został zatrzymany w Rosji pod zarzutem szpiegostwa. Zatrzymanie reportera "Wall Street Journal" zostało potępione przez władze Stanów Zjednoczonych. Prezydent Joe Biden nazwał je "nielegalnym", a urzędnicy oficjalnie uznali sytuację za przypadek "bezprawnego aresztowania" obywatela USA.