Rosja i Abchazja zawarły układ o sojuszu i partnerstwie strategicznym
Rosja i nieuznawana przez społeczność międzynarodową Abchazja zawarły w poniedziałek układ o sojuszu i partnerstwie strategicznym. Podpisy pod dokumentem w Soczi nad Morzem Czarnym złożyli prezydenci: Władimir Putin i Raul Chadżimba.
W ocenie ekspertów traktat ten oznacza w praktyce aneksję Abchazji przez Federację Rosyjską. Przejęcie pełnej kontroli nad tym zbuntowanym regionem Gruzji i jego portami będzie oznaczać dalszą ekspansję Rosji na Morzu Czarnym, której symbolicznym początkiem było oderwanie Krymu od Ukrainy w marcu tego roku.
Dokument stanowi, że jeśli jeden z krajów sygnatariuszy padnie ofiarą agresji ze strony innego państwa lub grupy państw, to będzie to traktowane jako agresja także przeciwko drugiemu. Zgodnie z układem w takich sytuacjach sojusznicy będą wzajemnie udzielać sobie wszelkiej niezbędnej pomocy, w tym wojskowej.
Dokument przewiduje utworzenie Połączonej Grupy Wojsk dla odparcia ewentualnej agresji. Ma ona powstać w ciągu trzech lat od wejścia w życie traktatu. Dokument stanowi, że również w ciągu trzech lat od wejścia w życie układu na koszt FR zostanie dokonana modernizacja sił zbrojnych Abchazji.
W myśl dokumentu strony będą też wspólnie ochraniać abchasko-gruzińską granicę.
Traktat nakłada także na Abchazję obowiązek dostosowania jej ustawodawstwa do aktów prawnych Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej tworzonej przez Rosję, Białoruś i Kazachstan. Z kolei Rosja zobowiązała się do sfinansowania w Abchazji podwyżek płac "głównych kategorii pracowników instytucji państwowych".