RMF24: Polonia odpowiada na zarzuty Clintona

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Polonia Amerykańska jest oburzona słowami byłego prezydenta USA Billa Clintona. Polityk mówił w czasie wieców wyborczych swojej żony, która startuje w wyborach prezydenckich, że "Polska odrzuciła demokrację". Po tych słowach nasi rodacy grożą wycofaniem poparcia dla byłej sekretarz stanu.

Były prezydent USA Bill Clinton
Były prezydent USA Bill ClintonAFP

Prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej Frank Spula, z którym rozmawiał korespondent RMF FM Paweł Żuchowski, nie ukrywa zdziwienia, że Bill Clinton wypowiedział się w taki sposób o Polsce.

Polityk kilkukrotnie w czasie wieców wyborczych swojej żony stwierdził, że "Polska i Węgry to kraje, które nie byłyby wolne, gdyby nie Stany Zjednoczone, a teraz zdecydowały, że ta demokracja to dla nich zbyt wielki problem i wolą dyktaturę na wzór putinowskiej".

- Naturalnie, że to jest krzywdzące. Przecież to są bzdury, co on powiedział. Ja się nawet dziwię, że jako były prezydent Stanów Zjednoczonych on takie rzeczy wypowiedział - mówił Spula.

Hillary straci poparcie Polaków?

Podkreślił też, że w takiej sytuacji Polacy mogą wycofać poparcie dla Hillary Clinton. Zaznaczył, że Polonia w zdecydowanej większości popiera obecny rząd i takie wypowiedzi naszym rodakom w USA się wyraźnie nie podobają.

- To może szkodzić jego żonie jako kandydatce na prezydenta Stanów Zjednoczonych - podkreślił Frank Spula.

Dodał, że poważnie bierze pod uwagę, by namawiać Polaków do wycofania poparcia dla Clinton.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na