Początkowo Biały Dom informował, że amerykański prezydent przybędzie do Polski w poniedziałek wieczorem. Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w komunikacie zapowiadającym wizytę przekazała, że prezydent Biden złoży wizytę w naszym kraju w dniach 21-22 lutego (wtorek-środa). Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski informował, że prezydent Biden we wtorek po południu w Arkadach Kubickiego, w ogrodach Zamku Królewskiego wygłosi przemówienie do narodu polskiego. Podczas wizyty Bidena zaplanowane jest spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą, a także - w środę - jego udział w szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki, gdzie mowa będzie o dalszym wsparciu Ukrainy. Wizyta Bidena w Polsce. Zmiana terminu W piątek 10 lutego podczas konferencji rzecznik prasowy Białego Domu Karine Jean-Pierre przekazała, że prezydent USA Joe Biden przyleci do Polski w dniach 20-22 lutego. Jak mówiła wówczas rzecznik, Biden wygłosi przemówienie na temat rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę. - Odniesie się do tego, jak Stany Zjednoczone zmobilizowały świat, by wesprzeć naród ukraiński, który broni swojej wolności i demokracji - dodała Jean-Pierre. Z kolei rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby stwierdził: - Prezydent bardzo wyraźnie zaznaczy, że Stany Zjednoczone będą nadal stały przy Ukrainie tak długo, jak będzie to konieczne. Pytany w ubiegłym tygodniu na konferencji prasowej, czy Biden uda się też na Ukrainę, Kirby odpowiedział, że nie ma do ogłoszenia żadnych kolejnych przystanków w podróży prezydenta. Ambasador USA w Polsce Mark Brzeziński stwierdził w środę w programie "Fakty po Faktach" w TVN24: - Myślę, że prezydent Biden chce wrócić do Polski i powiedzieć "dziękuję". Według Brzezińskiego to historyczny moment, ponieważ nigdy wcześniej prezydent USA nie odwiedził Polski dwa razy w ciągu jednego roku.