Wiatr osiągający prędkość do 110 km/h wstrząsnął wypoczywającymi we włoskich Alpach. W ośrodku Cervinia w czwartek zerwała się wichura, która zaczęła mocno i gwałtownie kołysać fotelami wyciągu krzesełkowego. Podczas niebezpiecznych warunków pogodowych, niektórzy z narciarzy wciąż znajdowali się w epicentrum wydarzeń, wisząc parę metrów nad ziemią. Nagranie ze zdarzenia w mediach społecznościowych udostępnił portal Meteo Valle d'Aosta. Włochy. Wichura nawiedziła ośrodek narciarski Czwartkowe poranne opady śniegu i silne porywy wiatru doprowadziły do zamknięcia wszystkich wyciągów w okolicy. Osoby przebywające w tym czasie na stoku zdołały go opuścić, lecz narciarze znajdujący się na fotelach wyciągów wymagali ewakuacji przy pomocy pracowników ośrodka. Według relacji Meteo Valle d'Aosta, porywy wiatru miały wzrosnąć nagle i gwałtownie z prędkości 20-30 km/h do ponad 100. "W trakcie fazy rozładunku linii, która odbyła się z uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa i zgodnie z procedurami, odnotowano dalszy wzrost wiatru. Wszyscy obecni na wyciągu zostali ewakuowani bez żadnych konsekwencji dla zdrowia i życia" - czytamy w komunikacie Cervinia Spa, na terenie którego znajdował się wyciąg. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!