Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Poważne oskarżenia wobec Zełenskiego. Fico: Proponował 500 mln łapówki

500 milionów euro w zamian za poparcie członkostwa Ukrainy w NATO - taką ofertę miał złożyć Wołodymyr Zełenski premierowi Słowacji Robertowi Fico. Według szefa rządu w Bratysławie propozycja ze strony prezydenta Ukrainy miała paść w trakcie spotkania podczas szczytu Unii Europejskiej.

Wołodymyr Zełenski i Robert Fico
Wołodymyr Zełenski i Robert Fico/TON MOLINA / NurPhoto / MAGALI COHEN / Hans Lucas/AFP

O szczegółach rozmów pomiędzy Wołodymyrem Zełenskim i Robertem Ficą pisze redakcja Politico. Z relacji premiera Słowacji wynika, że w trakcie spotkania za zamkniętymi drzwiami prezydent Ukrainy składał "absurdalne" propozycje, które miały być odpowiedzią na straty finansowe, wynikające z nieprzedłużenia przez Kijów umowy na tranzyt rosyjskiego gazu.

Zdaniem szefa rządu w Bratysławie, przedstawiciele ukraińskich władz usłyszeli, że Słowacja może stracić około 500 milionów euro rocznie na opłatach za tranzyt gazu

Wołodymyr Zełenski z "propozycją" dla Roberta Ficy

W odpowiedzi Robert Fico miał usłyszeć od prezydenta Ukrainy, że jest gotowy zapłacić mu taką kwotę, pochodzącą z zablokowanych rosyjskich aktywów, jeśli ten wyrazi poparcie dla członkostwa Kijowa w NATO.

- Ja oczywiście powiedziałem: Nigdy - stwierdził słowacki premier.

Dziennikarze Politico skontaktowali się z rzecznikiem prasowym Wołodymyra Zełenskiego z prośbą o komentarz do przedstawionej relacji. Do momentu publikacji materiału nie otrzymali jednak odpowiedzi.

Wojna w Ukrainie. Koniec tranzytu gazu z Rosji do Europy

Władze w Kijowie oficjalnie ogłosiły, że nie przedłużą umowy z Gazpromem na tranzyt gazu przez terytorium swojego kraju. Dotychczasowy kontrakt wygasa 31 grudnia, co oznacza, że od 1 stycznia przesył zostanie wstrzymany.

- Umowa o tranzycie gazu wygasa 1 stycznia 2025 r. Tranzyt zostanie fizycznie zablokowany o godzinie 7 rano, a wznowienie tranzytu będzie możliwe tylko wtedy, gdy na wniosek Komisji Europejskiej przetransportujemy przez nasz system gaz niepochodzący z Rosji - mówił premier Ukrainy Denys Szmyhal w trakcie wystąpienia przed Radą Najwyższą Ukrainy.

Obecnie przez Ukrainę przepływa tranzytem z Federacji Rosyjskiej do Europy 35-37 mln metrów sześciennych gazu dziennie, czyli około 13 miliardów metrów sześciennych rocznie.

Głównymi odbiorcami w ramach kontraktów długoterminowych są Włochy, Słowacja i Austria

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

"Prezydenci i premierzy". Komorowski o Romanowskim: Jest zwykłym zbiegiem/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także