Potężna eksplozja w Rosji. Rośnie tragiczny bilans
Co najmniej 12 osób zginęło w eksplozji w warsztacie samochodowym w rosyjskim mieście Machaczkała, a dziesiątki odniosło obrażenia - podała rosyjska agencja RIA Nowosti. Pożar błyskawicznie rozprzestrzenił się na pobliską stację benzynową. Media społecznościowe obiegły nagrania ukazujące płomienie nad miastem.

O eksplozji w warsztacie samochodowym w Machaczkale w rosyjskiej republice Dagestanu poinformowała w poniedziałek po południu agencja Reutera. W wybuchu w pobliżu centrum handlowego Globus zginęło co najmniej 12 osób, w dwoje tym dzieci - przekazała państwowa agencja RIA Nowosti. Rannych zostało z kolei 50 osób.
"Większość ofiar to świadkowie, którzy przyszli zobaczyć pożar" - napisano na profilu Baza na Telegramie.
Wcześniej informowano o pięciu ofiarach śmiertelnych i 10 rannych.
Pożar w warsztacie samochodowym. Rozprzestrzenił się na stację benzynową
Z serwisu samochodowego ogień błyskawicznie rozprzestrzenił się na pobliską stację benzynową. Miało dojść tam do pożaru dwóch zbiorników z paliwem. Jak podała rosyjska agencja RIA Nowosti, płomienie objęły obszar ok. 500 m kw.
"Na miejsce wysłano wszystkie możliwe służby ratunkowe" - przekazało biuro prezydenta.
Administracja Machaczkały ostrzega, że istnieje ryzyko kolejnego wybuchu. - "Strażacy dokładają wszelkich starań, aby ogień nie rozprzestrzenił się na pobliskie budynki" - poinformowały rosyjskie służby.
Placówki medyczne w Dagestanie zostały postawione w stan gotowości. Poszkodowanych przetransportowano do ośrodków w Surgucie i Pyt-Jachu.
Eksplozja w Machaczkale. Media obiegły nagrania
Media społecznościowe obiegły nagrania z incydentu. Widać na nich płonące samochody oraz chmurę dymu unoszącą się nad miastem.
"W tej chwili płonie 10 samochodów" - podało konto Baza na Telegramie.
Wybuch w warsztacie samochodowym. Prokuratura wszczęła śledztwo
Jak dotąd nie ma jednak pewnych informacji, co mogło doprowadzić do eksplozji. Wstępnie mówi się o wybuchu dwóch z ośmiu zbiorników paliwa. W akcji gaśniczej udział bierze ponad 70 strażaków. Śledztwo w sprawie wszczęła prokuratura w Dagestanie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!