Pod Bachmutem wstrzymano ogień. Na ten moment długo czekali

Oprac.: Marta Stępień
Doszło do kolejnej wymiany jeńców między Rosją a Ukrainą. Jak informuje Kijów, do domu wróci 106 ukraińskich żołnierzy. Wszyscy walczyli w okolicach Bachmutu, a wielu było do tej pory uznawanych za zaginionych. W mediach pojawiło się nagranie z wymiany.

Do Ukrainy wraca kolejnych 106 żołnierzy, którzy trafili do rosyjskiej niewoli. Wszyscy uratowani wojskowi bronili ojczyzny w pobliżu Bachmutu, gdzie od miesięcy toczą się zaciekłe i krwawe walki - poinformowała agencja Unian.
Wymiana jeńców. Uwolnieni żołnierze walczyli w Bachmucie
"106 naszych ludzi wraca do domu. Są to żołnierze z kierunku Bachmut, wśród nich ośmiu oficerów" - poinformował na Telegramie szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.
Dodał, że wszyscy walczyli za Bachmut i dokonali wyczynu, który nie pozwolił wrogowi posunąć się dalej w głąb państwa. "Wśród tych, którzy wracają z niewoli, wielu uznano za zaginionych. Krewni tych ludzi przeszli trudny czas" - stwierdził Jermak.
Podkreślił, że uwolnieni wracają do domu. "Pracujemy dalej. Każda wymiana przybliża nas do celu" - napisał szef kancelarii prezydenta.
Ukraińskie służby podają, że 68 zwolnionych Ukraińców było uznawanych za zaginionych, 98 wojskowych służy w Siłach Zbrojnych Ukrainy, w tym 21 należy do obrony terytorialnej. Do domu wróciło też siedmiu funkcjonariuszy Straży Granicznej i jeden żołnierz Państwowej Służby Transportu Specjalnego.
W mediach pojawiło się nagranie, na którym ma być widać wymianę jeńców
Wielu żołnierzy uznano wcześniej za zaginionych. Są ranni i chorzy
"Co najmniej siedmiu uratowanych obrońców ma różne obrażenia: rany postrzałowe i odłamkowe, oparzenia i złamania, a także zaostrzenie chorób przewlekłych" - podały ukraińskie władze. Najstarszy ze zwolnionych żołnierzy ma 59 lat, najmłodszy - 21.
W ramach wymiany odzyskano również ciała trzech osób - dwóch cudzoziemców i jednego Ukraińca.
Do ostatniej wymiany jeńców w wojnie między Ukrainą a Rosją doszło na początku maja. Wówczas 45 żołnierzy wróciło do domu, w tym trzech obrońców Azowstalu. W sumie na dzień dzisiejszy w wyniku wymian do domów wróciło 2430 osób, wśród nich 139 cywilów.
Wojna w Ukrainie. Walki w okolicach Bachmut
W okolicach Bachmutu wciąć toczą się intensywne walki. Jak w czwartek poniformowała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar oddziały Grupy Wagnera są zastępowane regularnymi wojskami Rosji, choć w samym mieście najemnicy nadal są obecni.
Zapewniła, że wojska ukraińskie "kontrolują okolice miasta w części południowo-zachodniej w rejonie 'Samolot'". Nazwa "Samolot" używana jest na określenie dzielnicy Bachmutu, gdzie znajdował się - zniszczony już w trakcie walk - pomnik samolotu MiG-17. Miejsce to znajduje się w południowo-zachodniej części Bachmutu przy wyjeździe w kierunku Kostiantyniwki.
Wcześniej w czwartek właściciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn ogłosił, że oddziały te zaczęły wycofywać się z Bachmutu. Walki o to miasto, znajdujące się w ukraińskim obwodzie donieckim, trwają od sierpnia 2022 roku. Strona ukraińska ocenia, że Rosjanie stracili około 100 tysięcy ludzi, usiłując zająć Bachmut.
Więcej na temat rosyjskiej inwazji w raporcie wojna w Ukrainie.