Do niebezpiecznego wypadku w USA doszło w niedzielę 9 stycznia w godzinach popołudniowych. Jak informuje agencja Reutera, wszystko z powodu awaryjnego lądowania lekkiego samolotu na torach kolejowych w Kalifornii. USA. Pociąg uderzył w samolot - Start samolotu się nie udał i maszyna wylądowała na torach kolejowych w okolicach często uczęszczanego skrzyżowania - relacjonował agencji Reutera wydarzenie Luis Jimenez, który był świadkiem wypadku. Jak dodał mężczyzna, policjanci uratowali pilota na kilka sekund przed zderzeniem. - Część odłamków z rozbitego samolotu prawie mnie uderzyła - dodał Jimenez.Do sieci trafiło nagranie, opublikowane przez policję z Los Angeles, na którym widać akcję służb. Kamera zarejestrowała moment, w którym funkcjonariusze starają się uwolnić pilota cessny z maszyny. Wypadek w USA. Samolot runął na ziemię. Policja uratowała pilota Całe nagranie ma 18 sekund. Ostatecznie służbom udaje się uwolnić mężczyznę i w ostatnim momencie odbiec na kilka metrów od samolotu. Dosłownie trzy sekundy później w samolt uderzył rozpędzony pociąg. Z cessny nic nie zostało.Jak przekazała policja, stan pilota jest stabilny. Nie odniósł on większych obrażeń. Na Twitterze komenda policji w Los Angeles pogratulowała na swoim funkcjonariuszom, którzy "wykazali się bohaterstwem i podczas błyskawicznej akcji uratowali życie pilota".