Pierwszy taki ruch od początku wojny. Sięgną do kieszeni Ukraińców

Bloomberg powołując się na ukraiński resort finansów przekazał, że państwowy budżet ma zostać zasilony o 500 mld hrywien. Większość tej kwoty stanowić mają pożyczki krajowe i  nadwyżki dochodów budżetu państwa w pierwszej połowie roku, a 25 proc. z podniesienia podatków. 

Wyższe daniny mają objąć rejestrację prywatnych pojazdów - 15 proc. wartości, sprzedaż biżuterii - do 30 proc. wartości oraz pięć procent od sprzedaży nieruchomości. Zgodnie z wyliczeniami ma to dać 125 mld hrywien więcej w budżecie. 

Podniesiony ma też zostać podatek wojskowy, który został wprowadzony w 2014 roku. Do tej pory wynosił 1,5 proc. od osób fizycznych. W nowej wersji ma zostać podniesiony do 5 proc.

Dodatkowo wzrośnie akcyza na słodzone napoje, tytoń i paliwo. 

W tym przypadku ukraiński rząd ma zyskać prawie 17 mld hrywien. 

Rada Najwyższa ma zajmować się projektami jeszcze w tym miesiącu.

Jak podał Unian, w czwartek ukraiński rząd "przedstawił projekt ustawy, który przewiduje podwyższenie szeregu podatków, w szczególności podniesienie opłaty wojskowej i rozszerzenie jej na szereg operacji".

Tego samego dnia parlament w Kijowie przyjął w drugim czytaniu projekt ustawy o podwyższeniu akcyzy na paliwo. "Zgodnie z tekstem ustawy, stopniowo, do 2028 roku, stawki akcyzy na paliwo będą zwiększane i w 2028 roku wyniosą 359 euro za 1000 litrów benzyny, 330 euro za 1000 litrów oleju napędowego i 70 euro za 1000 litrów gazu" - czytamy.

Na początku czerwca deputowani poparli w pierwszym czytaniu projekt ustawy o podniesieniu akcyzy na wyroby tytoniowe. Ma ona wzrosnąć o 23 proc. w 2025 r., a następnie o pięć proc. rocznie w latach 2026-2028.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!