Papież rozważa podróż do Kijowa. Mówi o ryzyku "rozszerzonej zimnej wojny"

Oprac.: Natalia Borzuta

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Papież Franciszek przekazał dziennikarzom, że obecnie rozważana jest jego podróż do Kijowa. Pytany o to, czy przyjmie zaproszenie Ukrainy, odpowiedział, że "ta propozycja leży na stole". Podczas wizyty na Malcie ostrzegł także, że istnieje "ryzyko rozszerzonej zimnej wojny na świecie".

Papież Franciszek z wizytą na Malcie
Papież Franciszek z wizytą na MalciePAP/EPA/DOMENIC AQUILINAPAP

Papież przyleciał w sobotę na Maltę, rozpoczynając dwudniową wizytę na wyspie na Morzu Śródziemnym. Papieski samolot wylądował na lotnisku w mieście Luqa tuż przed godz. 10. Na pokładzie lecącego z Rzymu na Maltę samolotu, papież powiedział dziennikarzom, że rozważana jest jego podróż do stolicy Ukrainy, dokąd wcześniej został zaproszony.

Papież: Nadeszły mroki wojny

W pierwszym przemówieniu na Malcie skierowanym do władz kraju, Franciszek ostrzegł, że istnieje ryzyko "rozszerzonej zimnej wojny". Apelował także o wspólną reakcję na kryzys uchodźczy z powodu wojny na, jak mówił, "umęczonej Ukrainie".

- Ze wschodu Europy, z Orientu, skąd nadchodzi najpierw światło, nadeszły mroki wojny - powiedział papież w przemówieniu w Pałacu Wielkiego Mistrza w stolicy kraju Vallettcie.

- Myśleliśmy, że inwazje na inne kraje, brutalne walki na ulicach i groźby atomowe to ponure wspomnienia z odległej przeszłości. Ale lodowaty wicher wojny, który przynosi tylko śmierć, zniszczenie i nienawiść, runął gwałtownie na życie wielu i dni wszystkich - zaznaczył Franciszek.

Następnie dodał sugestywne słowa: "Podczas gdy kolejny raz jakiś możny, smutno zamknięty w anachronicznych roszczeniach nacjonalistycznych interesów prowokuje i podsyca konflikty, zwykli ludzie odczuwają potrzebę budowy przyszłości, która albo będzie wspólna, albo jej nie będzie".

Papież: nie budujcie murów przed migrantami

Papież podkreślił, że "w obliczu "infantylnej i destrukcyjnej agresywności, która nam zagraża, wobec ryzyka rozszerzonej zimnej wojny, która może zdusić życie całych narodów i pokoleń, potrzebna jest ludzka miara". Bo ten infantylizm, przyznał, "niestety nie zniknął".

Franciszek zwrócił uwagę na to, że rozszerzenie kryzysu migracyjnego, także w konsekwencji wojny na Ukrainie, "wymaga szerokich i wspólnych odpowiedzi".

Jak zauważył, niektóre kraje nie mogą brać na siebie całego ciężaru "przy obojętności innych". Papież podkreślił, że obecnie w stosunku do tych, którzy przybywają przez Morze Śródziemne dominuje strach i "narracja o inwazji". Przestrzegał przed postrzeganiem migrantów jako zagrożenia i budową murów.

- Druga osoba nie jest wirusem, przed którym trzeba się bronić  - dodał .

Franciszek podkreślił, że trzeba "przywrócić piękno obliczu człowieka, oszpeconemu przez wojnę".

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Zniszczone ukraińskie miasta na nagraniu z drona
      Zniszczone ukraińskie miasta na nagraniu z dronaAP/Associated Press/© 2022 Associated Press
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      0
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na