Opłakany błąd na ćwiczeniach w Rosji. Doszło do wypadku
Po sieci krążą nagrania z występu pokazów policji pod Moskwą. Jeden z manewrów się jednak nie udał - na funkcjonariusza spadł samochód, a następnie ciągnął go za sobą. Mężczyzna trafił do szpitala.
W sieci pojawiły się nagrania, które prawdopodobnie powstały w trakcie występów pokazowych rosyjskiej policji. Jak informuje kanał Baza, zostały nakręcone w Iwantiejewce w obwodzie moskiewskim w Centrum Szkolenia Funkcjonariuszy Policji Drogowej.
Rosja. Ekstremalne ćwiczenia policji. Samochód spadł na funkcjonariusza
Na jednym z wideo widać kilku policjantów w strojach ochronnych i hełmach na placu przed budynkiem. W pewnym momencie do podjeżdżają do nich policyjne auta, każde na dwóch kołach - tylnym i przednim. Funkcjonariusze schylają się pod nimi, by samochody mogły przejechać nad ich głowami.
Jeden z ekstremalnych manewrów się jednak nie udał. Samochód spadł na policjanta, a następnie mężczyzna został przeciągnięty kilka metrów pod pojazdem.
Nagranie z incydentu udostępnił w serwisie X również doradca ministra Spraw Wewnętrznych Ukrainy Anton Gerashchenko, który napisał pod nagraniem: "Policyjne 'sztuczki' w Rosji: wciągnięcie mężczyzny pod policyjny pojazd". Dodał, że z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna przeżył, ale doznał licznych obrażeń.
Jak informuje kanał Baza, który opublikował nagranie i szczegółowo opisał sprawę, "hełm uratował policjanta przed śmiercią". Dodano - powołując się na informacje Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji - że obecnie jest on pod opieką lekarską.
Kolejne informacje przekazane przez kanał Baza wskazują, że poszkodowany to 48-letni Aleksiej. W trakcie pobytu w szpitalu stwierdzono u niego liczne siniaki, złamanie nogi, otarcia na plecach i zwichnięcia palców w dolnych kończynach.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
