Olmert i Abbas zgadzają się na dwa państwa
Sekretarz stanu USA Condoleezza Rice powiedziała, że premier Izraela Ehud Olmert i prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas zgodzili się na takie rozwiązanie problemu bliskowschodniego, które przewiduje istnienie dwóch państw.
- Wszyscy troje zapewniliśmy, że opowiadamy się za rozwiązaniem przewidującym istnienie dwóch państw. Zgodziliśmy się też, że państwo palestyńskie nie może powstać z przemocy i terroru - oznajmiła.
dodała, że obaj przywódcy zgodzili się wkrótce ponownie spotkać i że sama wróci do regionu, by wspierać proces pokojowy.
- Prezydent (Abbas) i premier (Olmert) omawiali kwestie dotyczące porozumienia o utworzeniu palestyńskiego rządu jedności narodowej i stanowiska kwartetu (bliskowschodniego - ONZ, USA, UE i Rosja), zgodnie z którym każdy rząd Autonomii Palestyńskiej powinien się zobowiązać do niestosowania przemocy, uznania państwa Izrael i zaakceptowania dotychczasowych porozumień i umów, w tym "mapy drogowej" - powiedziała Rice.
Rice spotkała się w poniedziałek w Jerozolimie z Olmertem i Abbasem. Żaden z nich nie towarzyszył jej na konferencji prasowej.
Trójstronną rozmowę zepchnęło na plan dalszy trwające obecnie formowanie nowego rządu palestyńskiego. Ehud Olmert w niedzielę ujawnił, iż Izrael i USA zgodziły się co do bojkotu przyszłego rządu jedności Hamasu i Al-Fatah, jeśli będzie on nadal negować istnienie Izraela i dotychczasowe bliskowschodnie porozumienia, a także jeśli nie odżegna się od przemocy.
INTERIA.PL/PAP