Niesamowite odkrycie po 80 latach. Odnaleziono wrak statku Montevideo Maru
Na Morzu Południowochińskim, niedaleko Filipin, odnaleziono wrak japońskiego statku handlowego Montevideo Maru. Na jego pokładzie zginęło w 1942 roku ponad tysiąc osób - 850 australijskich żołnierzy i 210 cywilów z 14 krajów. Wicepremier Australii Richard Marles podkreślił, że w ten sposób zakończył się "jeden z najbardziej tragicznych rozdziałów w morskiej historii kraju".
Poszukiwania wraku były prowadzone na głębokości ponad czterech tys. metrów przez specjalistów w zakresie badań głębinowych, w tym archeologów podwodnych. Wsparcie tej misji zapewnił resort obrony Australii. Pozostałości statku odnaleziono na północny zachód od filipińskiej wyspy Luzon - poinformował Richard Marles, cytowany przez agencję Reutera.
Nieoznakowany statek Montevideo Maru, płynący z Nowej Gwinei w kierunku chińskiej wyspy Hajnan, został w lipcu 1942 roku omyłkowo storpedowany przez amerykański okręt podwodny SS Sturgeon. Zatopienie Montevideo Maru jest uważane za największą katastrofę morską w historii Australii.
Australia: Odnaleziono wrak japońskiego statku, który zatonął w 1942 roku
Jak podaje fundacja Silentworld, na pokładzie statku "zginęło około 1060 więźniów, zarówno wojskowych, jak i cywilnych". Maszyna zatonęła z co najmniej 850 australijskimi żołnierzami i 210 cywilami z 14 krajów - od 15-letniego chłopca do 60-letniego mężczyzny.
Poszukiwania wraku rozpoczęły się 6 kwietnia na Morzu Południowochińskim. Dzięki najnowszej technologii, już po 12 dniach udało się ujrzeć statek. Weryfikacja znaleziska zajęła ekspertom - m.in. archeologom morskim, konserwatorom, byłym wojskowym marynarki wojennej - kilka dni.
- Rodziny czekały latami na wieści o zaginionych bliskich, zanim dowiedziały się o tragicznym zatonięciu. Niektórzy nigdy w pełni nie pogodzili się z faktem, że wśród ofiar byli ich bliscy. Mamy nadzieję, że dzisiaj, dzięki odnalezieniu statku, położymy kres wielu rodzinom zdruzgotanym przez tę straszną katastrofę - mówił dyrektor Silentworld John Mullen.
Filantrop dodał, że jest dumny z faktu, że jest obywatelem Australii. - Nasz kraj nigdy nie zapomina i nie przestaje szukać tych, którzy zginęli w trakcie służby, bez względu na to, ile lat może minąć - zaznaczył.
Wrak odnaleziony po 80 latach. "Kończy się jeden z najbardziej tragicznych rozdziałów"
- W ten sposób kończy się jeden z najbardziej tragicznych rozdziałów w morskiej historii naszego kraju. Dokonując identyfikacji wraku zrobiliśmy coś, co byliśmy winni rodzinom ofiar tej katastrofy - podkreślił australijski wicepremier Richard Marles.
Również premier Australii Anthony Albanese wyraził w mediach społecznościowych swoje zadowolenie z odnalezienia wraku.
"Nareszcie odnaleziono miejsce spoczynku zagubionych dusz Montevideo Maru. Wśród 1060 więźniów na pokładzie było 850 australijskich żołnierzy - ich życie zostało przerwane. Mamy nadzieję, że dzisiejsze wiadomości przyniosą odrobinę pocieszenia bliskim, którzy czuwali przez długi czas" - przekazał polityk.
