Jak czytamy, w 2015 roku naukowcy po raz pierwszy wykryli, że na dnie rzeki Jangcy pobliżu wyspy Hengsha, gdzie rzeka spotyka się z Morzem Wschodniochińskim, znajduje się starożytny wrak. Działania ratunkowe wymagały jednak lat planowania i przygotowań. Chińska agencja informacyjna Xinhua opublikowała właśnie wyniki kilkuletnich starań naukowców. Zdaniem ekspertów, wrak pochodzi sprzed 160 lat i jest jednym z największych i najlepiej zachowanych drewnianych wraków statków odkrytych pod wodą w Chinach. We wraku znaleziono porcelanę Naukowcy wskazują, że wrak pochodzi z czasów dynastii Qing. Statek ma ponad 38 metrów długości i niespełna 10 metrów szerokości. To statek handlowy - przekonują badacze. Z nagrania zamieszczonego przez Xinhua wynika, że wydobycie statku na powierzchnię było możliwe dzięki specjalnie do tego celu zbudowanej komorze wodoszczelnej. Po tym jak wrak znalazł się w komorze, wydobyto go na powierzchnię. Ostateczny proces wydobycia wraku trwał trzy godziny - czytamy. Co ciekawe, we wraku znajdowały się prawdziwe skarby muzealne. Wśród znalezisk jest m.in. zachowana w doskonałym stanie zdobiona na biało-niebiesko porcelana. Talerze, miski, kubki - wyliczają naukowcy, którzy pokazali również zdjęcia eksponatów. Badacze wskazują, że część ładunku pochodzi z chińskiego miasta znanego jako "stolica porcelany", inne przedmioty płynęły natomiast z Wietnamu. Wrak zostanie teraz przetransportowany do doku na rzece Huangpu, gdzie będzie poddawany kolejnym badaniom. Czytaj też: Koniec dopłat do gazu. Na wniosek masz tylko kilka dni. Potem pieniądze przepadną