Niemieckie media uderzają w Schroedera. "Popełnia zdradę stanu"

Bartosz Kołodziejczyk

Oprac.: Bartosz Kołodziejczyk

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Falę oburzenia wywołał wywiad, udzielony przez byłego kanclerza Gerharda Schroedera (SPD) tygodnikowi "New York Times", gdzie opowiadał m.in. o swojej zażyłości z Władimirem Putinem. Partyjni koledzy Schroedera nawołują do usunięcia go z partii za "działania na rzecz rosyjskiego dyktatora". Inni przekonują, że były kanclerz "popełnił zdradę stanu", a pieniądze, które zarobił w rosyjskich spółkach Rosnieft, Gazprom i Nord Stream "trzeba zamrozić" - opisuje we wtorek portal dziennika "Bild".

Gerhard Schroeder
Gerhard SchroederAFP/EAST NEWSEast News

"Schroeder, lojalny towarzysz przywódcy Kremla Władimira Putina, powinien przepaść. Tak jak i jego pieniądze, biuro, pracownicy biura oraz legitymacja partyjna" - piszą we wtorek dziennikarze niemieckiej gazety "Bild".

Powodem jest artykuł dla "The New York Times", w którym były kanclerz stwierdził, że "ma dobre relacje z Władimirem Putinem", a prezydent Rosji "jest zainteresowany zakończeniem wojny w Ukrainie".

Gerhard Schroeder a fala krytyki. "Popełnia zdradę stanu wobec kraju"

Podobne głosy krytyki pojawiły się w poniedziałek. "Pieniądze Schroedera, wciąż zarabiane w rosyjskich firmach, trzeba zamrozić" - przekonywał na łamach niemieckiego dziennika Markus Ferber  z CSU.

Jak podkreślił z kolei polityk i profesor prawa Patrick Sensburg (CDU), "Schroeder popełnia zdradę stanu wobec swojego kraju i wobec swojej partii". Dodał też, że Schroeder "nie jest godny" tego, by otrzymywać nadal z kasy państwowej pobory, należne byłym kanclerzom. "W tak ekstremalnym przypadku pozbawienie go tego jest prawnie możliwe" - ocenił Sensburg.

To nie koniec problemów byłego kanclerza Niemiec. Jak dowiedzieli się dziennikarze, cztery różne stowarzyszenia starają się obecnie o wykluczenie Gerharda Schroedera ze swoich szeregów. Także szefowa SPD Saskia Esken stwierdziła w poniedziałek, że były kanclerz "powinien opuścić" grono partii.

"SPD musi wybrać między dziedzictwem Otto Welsa, który walczył przeciwko niemieckiej dyktaturze, a Gerhardem Schroederem, który działa na rzecz rosyjskiego dyktatora" - skomentowała polityk FDP, Linda Teuteberg na łamach niemieckiego dziennika.

Gerhard Schroeder traci przyjaciół. Media: Nie ma już obrońców

Według informacji "Bild", w komisji budżetowej Bundestagu trwa dyskusja o zlikwidowaniu stanowisk w biurze byłego kanclerza. Z państwowego budżetu opłacano przez lata dziewięć etatów, które pozostają nieobsadzone od końca lutego po tym, jak długoletni współpracownicy zrezygnowali z pracy u Schroedera po ataku Rosji na Ukrainę .

"W budżecie federalnym na 2023 rok stanowiska te mogą zostać usunięte z powodu wakatów. Gerhard Schroeder nie ma już żadnych obrońców w gronie SPD" - zauważa "Bild".

Grupa parlamentarna SPD udostępnia nadal Schroederowi sześć pomieszczeń w Bundestagu - dowiaduje się "Bild" i dodaje, że "wkrótce będzie na pewno mniej". "Obowiązujące przepisy, dotyczące wyposażenia dla byłych kanclerzy są obecnie w trakcie weryfikacji" - poinformował rzecznik SPD.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Bitwa o Donbas. Ukraińcy pokazują efekty rosyjskiego ostrzału
      Bitwa o Donbas. Ukraińcy pokazują efekty rosyjskiego ostrzałuARMAN SOLDIN / AFPTV / AFPAFP
      Przejdź na