Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Niemcy gotowe przyjąć więźniów z Guantanamo

Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier nakazał podjęcie przygotowań do przyjęcia więźniów z bazy Guantanamo, której likwidację planuje prezydent-elekt USA Barack Obama - podał "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

/AFP

Niemieckie władze podjęły wstępne przygotowania do ewentualnego przyjęcia więźniów z bazy Guantanamo, której likwidację planuje prezydent-elekt USA - potwierdził rzecznik MSZ w Berlinie.

Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier wydał wewnętrzną instrukcję, zalecającą wyjaśnienie związanych z tym kwestii prawnych i politycznych.

Plan likwidacji amerykańskiego więzienia na Kubie nie powinien upaść z powodu kłopotów z przyjęciem niektórych więźniów przez państwa trzecie - zaznaczył przedstawiciel MSZ, potwierdzając poniedziałkowe doniesienia dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Z kolei rzecznik niemieckiego rządu Thomas Steg powiedział, że sprawa przetrzymywanych w Guantanamo, których przyjęcia odmawiają ich ojczyste kraje, albo którzy nie chcą pozostać w USA powinna zostać rozwiązana na płaszczyźnie europejskiej. "To nie problem wyłącznie niemiecki" - powiedział Steg.

Dodał, że jak na razie ze strony USA nie nadeszło żadne pytanie w sprawie możliwości przyjęcia więźniów przez Niemcy.

Według "FAZ" do Niemiec trafić może 20 Ujgurów z Guantanamo, którzy niegdyś uciekli z Chin do Pakistanu i Afganistanu. Chińskie władze uważają ich za terrorystów i protestują przeciwko ewentualnemu przyjmowaniu ich przez państwa trzecie.

Już w listopadzie reprezentujący więźniów adwokaci prowadzili na ten temat rozmowy w MSZ w Berlinie. Przyjmując przetrzymywanych w Guantanamo Berlin nie będzie kierować się żadnymi ograniczeniami dotyczącymi religii czy pochodzenia.

Decyzja niemieckiego ministra spraw zagranicznych ma być m.in. sygnałem solidarności z Barackiem Obamą, który zamknięcie więzienia dla podejrzanych o terroryzm uczynił jednym ze swych priorytetów w czasie kampanii wyborczej.

Administracja odchodzącego prezydenta George'a W. Busha dawała do tej pory do zrozumienia, że trudno będzie zamknąć więzienie m.in. z powodu stanowiska rządów krajów, z których pochodzą więźniowie.

Państwa, których obywatelami jest około 250 domniemanych terrorystów z Guantanamo, albo nie chcą ich przyjąć z powrotem, albo nie gwarantują, że po powrocie pozostaną oni pod kluczem. Więzienie dla schwytanych głównie w Afganistanie i Pakistanie podejrzanych o terroryzm zorganizowano w bazie USA na Kubie w 2002 roku. Od początku budziło ono kontrowersje i krytykę ze strony obrońców praw człowieka.

Niewielkiej części z przetrzymywanych przedstawiono formalne zarzuty. Dopiero w 2006 roku uznano, że przysługują im prawa wynikające z Konwencji Genewskich.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także