Do tragedii doszło na przystanku tramwajowym na Europaplatz w Erfurcie. Policja bada nagranie, które spłynęło do Internetu. Wideo przedstawia dwie 13-latki, które popychają 14-latkę na tory. Świadkowie zdarzenia nie reagowali "Thüringische Landeszeitung" (TLZ) - portal, który dysponuje nagraniem - uważa, że kilka osób obserwowało zbrodnię, jednak żadna nie zareagowała. Z kolei autor filmu kibicował nastolatkom. Dopingował je krzycząc "No dalej", kiedy 13-latki przestawały dręczyć ofiarę. Jak wynika z raportu policji, dziewczyny najprawdopodobniej najpierw goniły 14-latkę potem wepchnęły na tor. Następnie rówieśniczkę biły, kopały w głowę i wyrywały jej włosy. Nastolatka została ranna. Nagranie, ukazujące przemoc młodzieży, posłużyło jako dowód w postępowaniu. Kara dla nieletnich Według prawa osoby poniżej 14 roku życia nie podlegają ściganiu, więc teoretycznie nastolatkom nie grozi kara. Jednak jak podaje serwis tag24.de, dziewczynom zostały postawione zarzuty spowodowania niebezpiecznego uszkodzenia ciała. Nastolatkom mogą grozić prace społeczne, a także zażądanie przeprosin ofiary. - Nie ma sensu wsadzać ich do więzienia. Trzeba skonfrontować je z ich działaniami i wywołać w nich zmianę świadomości - powiedział pracownik socjalny Thomas Sonnenburg w rozmowie z portalem telewizji RTL News. O całym zajściu policja poinformowała w poniedziałek, gdy nagranie zostało masowo udostępniane w mediach. Jednak do zdarzenia miało dojść 23 lutego. Początkowo policja nie mogła udzielić żadnych informacji na temat tła zdarzenia.