Nie widać praktycznie nic. Wielki kraj sparaliżowany
Północne Indie sparaliżowane. Tę część kraju spowiła gęsta mgła, która miejscami ogranicza widzialność na mniej niż 50 metrów. Opóźniono ponad 100 lotów z lotniska w stolicy, a kursowanie pociągów jest bardzo utrudnione. Według miejscowych synoptyków taka nieprzyjazna pogoda może się tam utrzymać do weekendu.
Gęsta mgła w tej części świata o tej porze roku nie jest niczym wyjątkowym, tym bardziej że nastąpiło tam znaczne ochłodzenie. Taka pogoda doprowadziła do potężnych utrudnień. W piątek rano zaburzona została praca dziewięciu lotnisk, w tym międzynarodowego portu lotniczego w Nowym Delhi.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Gęsta mgła spowiła również stolicę
Na międzynarodowym lotnisku imienia Indiry Gandhi w Delhi widzialność spadła praktycznie do zera. Łącznie opóźnione były co najmniej 100 lotówy. Kilka linii, w tym SpiceJet, IndiGo i Air India odwołały połączenia na niektórych trasach.
Do całkowitego paraliżu jednak nie doszło, ponieważ wciąż odprawiane są samoloty dysponujące systemem nawigacyjnym klasy CAT III, czyli umożliwiającym lądowanie w warunkach ograniczonej widzialności. Ruch jest jednak bardzo utrudniony - poinformowały władze lotniska w Nowym Delhi.
Jak podaje indyjska służba meteorologiczna IMD, na dziewięciu ważnych lotniskach na północy Indii widzialność była praktycznie zerowa.
W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania gęstej mgły, przez którą nie widać praktycznie nic, co bardzo utrudnia ruch na drogach:
Mocno ucierpiała tez komunikacja kolejowa. W Delhi opóźnionych było 24 kursów pociągów, opóźnienie na niektórych trasach przekraczało dwie godziny.
Z powodu mgły oraz smogu stolica Indii w piątek była trzecim najbardziej zanieczyszczonym miastem świata według rankingu firmy IQAir, monitorującej jakość powietrza. Powietrze oceniono na "bardzo słabe", z indeksem 351, czyli znacznie powyżej normy. "Dobre" powietrze odznacza się indeksem o wartości maksymalnie 50.
Fala chłodu na północy
W stolicy kraju temperatura w piątek rano spadła do 9,6 st. C. Ustawiono 235 namiotów, w których bezdomni mogą schronić się przed chłodem, w wielu miejscach ustawiono tez tymczasowe nocne schroniska. Niektóre osoby rozpalają ogniska, by się ogrzać. W wielu miejscach na północy Indii było jednak jeszcze chłodniej.
Na terytoriach związkowych Dżammu i Kaszmir w wielu miejscach panowały ujemne temperatury. Zamarzła tafla jeziora Dal. W mieście Śrinagar było -1,3 st. C i pojawił się śnieg. W Pahalgam rano było -3,8 st. C.
Jak powiedział dr Naresh Kumar z IMD przez najbliższe 4-5 dni w rejonie zachodnich Himalajów trzeba się liczyć z opadami śniegu, a w Dżammu i Kaszmirze 4 i 5 stycznia mogą wystąpić intensywne śnieżyce. Z kolei w Delhi 6 stycznia spodziewane są słabe opady deszczu.
Według prognoz IMD gęsta mgła na północy Indii może się utrzymać do soboty włącznie.
Źródło: BBC, Timesofindia.indiatimes.com, Hindustantimes.com, Punjabnewsexpress.com
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!