Jak podaje New York Post, 28-letni nauczyciel został wyrzucony z jednej z miejskich szkół średnich za flirtowanie z uczniami i opublikowanie prawie nagiego zdjęcia w aplikacji Snapchat. Po tym, jak w związku ze skargami uczniów został zwolniony z Lower Manhattan Arts Academy, zgłosił się do popularnej Professional Performing Arts School pod innym nazwiskiem, gdzie został zatrudniony. "Wierzę w drugą szansę, ale nie, gdy chodzi o dzieci" Dyrektor placówki tłumaczył, że 28-latek był "bardzo polecanym nauczycielem". Dodał, że potrzebował nauczyciela z uprawnieniami, które ten posiadał. Intrygę nauczyciela wykryła jedna z matek, której dzieci uczęszczały do obu szkół, w których uczył młody pedagog. Jak podał New York Post, rozpoznała go na stołówce. - Wierzę w drugą szansę, ale nie jeśli chodzi o dzieci. Nie chcę ryzykować, że moja córka zostanie postawiona w takiej sytuacji - mówiła kobieta, która poinformowała o sprawie. Nauczyciel został zwolniony Dyrektor szkoły tłumaczył, że nie poinformowano go, że 28-latek to nauczyciel z oskarżeniami o nieprzyzwoite zachowania. Ostatecznie nauczyciel został zwolniony ze szkoły 31 października. - Od dzisiaj nie jest on już członkiem naszego personelu i nie wróci do szkoły - przekazał dyrektor rodzicom i uczniom. - Teraz, gdy w szkole, w której uczy się moja córka nie ma potencjalnego zagrożenia, czuję się bardziej komfortowo - powiedział ojciec jednej z uczennic.