W oświadczeniu ministerstwo spraw zagranicznych Kataru oświadczyło, że żąda od szwedzkich władz podjęcia "wszelkich niezbędnych środków w celu powstrzymania tych haniebnych czynów". W czwartek w Sztokholmie demonstranci niszczyli świętą księgę, próbując ją spalić, kopali ją i deptali, a zdarzeniu przyglądała się szwedzka policja, informowała Associated Press. Protest przed szwedzką ambasadą W czwartek Irak zażądał, aby ambasador Szwecji Jessica Svaerdstroem opuściła Bagdad i powróciła do swojego kraju po tym, jak w Sztokholmie sprofanowano Koran - podała AP. Przed szwedzką ambasadą pojawiły się setki protestujących, a budynek podpalono. Irak wezwał także do powrotu do kraju swojego charge d'affaires pełniącego służbę w Szwecji oraz zawiesił pozwolenie na działalność w Iraku szwedzkiego przedsiębiorstwa telekomunikacyjnego Ericsson. Przywódca Hezbollahu, radykalnego ugrupowania szyickiego w Libanie, Hasan Nasrallah wezwał w czwartek państwa muzułmańskie, by poszły za przykładem Iraku i wydaliły ambasadorów Szwecji oraz wycofały swoich ambasadorów z tego kraju w związku z planami spalenia Koranu w Sztokholmie. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!