Meksyk: Atak na bar. Zginęło sześć osób
Oprac.: Aleksandra Cieślik
Sześć osób - kobieta i pięciu mężczyzn - zginęło w ataku na bar w miejscowości Zacate Colorado we wschodniej części Meksyku - podała w środę prokuratura generalna stanu Veracruz.

Nie wiadomo, jaki był motyw tego ataku. Wśród zabitych jest brat właściciela lokalu.
Od wielu lat przez Meksyk przetacza się fala przemocy. Kartele narkotykowe i inne grupy przestępcze walczą między sobą o wpływy oraz kontrolę nad handlem i przemytem narkotyków. Często organizacje te powiązane są ze skorumpowanymi politykami i siłami bezpieczeństwa.
Według oficjalnych danych tylko w ubiegłym roku zanotowano w tym kraju 31 936 zabójstw.
Narkotykowe laboratorium "El Chapo"
Niedawno żołnierze armii Meksyku odkryli na zachodzie kraju laboratorium mogące produkować trzy tony metamfetaminy dziennie. Zakład był kierowany w przeszłości przez barona narkotykowego Joaquina Guzmana, pseudonim "El Chapo". W 2019 r. został on skazany przez amerykański sąd na karę dożywotniego pozbawienia wolności.
Według cytowanych przez CNN źródeł w meksykańskiej armii laboratorium pozostawało pod kontrolą syna "El Chapo", Ovidio Guzmana.
"Potencjał produkcyjny zakładu był bardzo wysoki. Codziennie mógł on wyprodukować do trzech ton metamfetaminy" - podkreśliła armia Meksyku.
W komunikacie sprecyzowano, że "megalaboratorium" odkryte w Sinaloa, to największy w historii zakład wytwarzający narkotyki, na jaki natrafiły służby w tym stanie.
Wyjaśniono, że laboratorium odkryto podczas poszukiwań zakładu produkującego inny narkotyk, fentanyl, w którego sprzedaży wyspecjalizował się w ostatnich latach kartel z Sinaloa.
Ujęcie "El Chapo"
"El Chapo", długoletni przywódca kartelu z Sinaloa został namierzony przez policję i schwytany w 2016 r., a następnie przekazany wymiarowi sprawiedliwości USA. W lipcu 2019 r. został skazany przed amerykańskim sądem na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Zasądzono też przepadek mienia przestępcy.
Po ekstradycji "El Chapo" do USA jednym z przywódców kartelu z Sinaloa został jego syn, Ovidio Guzman.
Wprawdzie w styczniu br. meksykańskie służby ujęły młodego Guzmana, ale w marcu sąd okręgowy w stanie Meksyk unieważnił nakaz aresztowania, dzięki czemu syn "El Chapo" wyszedł na wolność.