Sześć osób zginęło, a około 80 zostało rannych w wyniku nocnego pożaru domu dla seniorów w Mediolanie - informuje w piątek agencja Reutera, powołując się na włoskie służby ratownicze. Pożar w Mediolanie. Ogień objął dom dla seniorów Luca Cari, rzecznik krajowej straży pożarnej, przekazał, że pożar został ugaszony. Wcześniej informował także, że trzy osoby trafiły do szpitala w stanie krytycznym, 15 z poważnymi, ale niezagrażającymi życiu obrażeniami, a około 50 z lekkimi obrażeniami. Ogień pojawił się w jednym z pomieszczeń na pierwszym piętrze placówki. Choć szybko udało się go ugasić i nie rozprzestrzenił się na resztę budynku, wytworzył jednak ogromne ilości toksycznych oparów. Ewakuowano około 80 osób, spośród których wielu było na wózkach inwalidzkich. Kolejne 80 osób zostało zabranych do szpitala - mówił telewizji publicznej RAI szef lokalnej straży pożarnej Nicola Miceli. Działania ratownicze określił jako "szczególnie skomplikowane" m.in. ze względu na gęste zadymienie, które ograniczało widoczność. Pożar w domu seniora. Sześć ofiar śmiertelnych Ofiary śmiertelne to pięć kobiet i mężczyzna w wieku od 69 do 87 lat. Ogień pojawił się w nocy z czwartku na piątek w trzypiętrowej placówce o nazwie Dom Małżonków w dzielnicy Corvetto. Jest on własnością władz Mediolanu. Przebywają tam między innymi chorzy na Alzheimera. Nie wiadomo na razie, co było przyczyną tragicznego w skutkach pożaru w stolicy Lombardii. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!