Matteo Messina Denaro cierpiał na raka jelita grubego. To właśnie choroba sprawiła, że po 30 latach ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości, 17 stycznia 2023 roku został aresztowany podczas wizyty w szpitalu w Palermo, gdzie oczekiwał na zabieg chemioterapii. Po jego schwytaniu włoska prasa wskazywała, że był on ostatnim z wielkich szefów sycylijskiej mafii po Toto Riinie i Bernardo Provenzano, aresztowanych wcześniej po dekadach poszukiwań. Matteo Messina Denarno nie żyje. Skazano go na dożywocie Dziennik "La Repubblica" nazywał zatrzymanie szefa szefów cosa nostra "historyczną operacją" i stwierdza, że to "sukces państwa, które funkcjonuje". Wyjaśniał też, cytując śledczych, że tropem, który naprowadził na poszukiwanego, był jego nowotwór, o którym karabinierzy dowiedzieli się pół roku wcześniej. Otrzymali sygnał, że ma on raka, był operowany i poddaje się chemioterapii. Wtedy na Sycylii zaczęły się poszukiwania pacjenta, którego profil kliniczny odpowiadałby temu, jakim dysponowali na podstawie zdobytych informacji. Co więcej - ujawniała rzymska gazeta - poszukiwany występował pod fałszywą tożsamością jako Andrea Bonafede, został trzy razy zaszczepiony przeciwko COVID-19, po raz pierwszy w marcu 2021 roku, a więc na początku kampanii szczepień. Szczepił się jako osoba poważnie chora w ośrodku medycznym w swojej rodzinnej miejscowości Castelvetrano koło Trapani. Tą samą tożsamością posługiwał się w klinice w Palermo, gdzie w ciągu dwóch ostatnich lat przebywał co najmniej sześć razy. Dziennik cytował wypowiedzi pracowników placówki medycznej, którzy opowiedzieli, że "ilekroć przychodził na chemioterapię, przynosił wszystkim prezenty". Matteo Messina Denaro znany także jako "Diabolik" został skazany na dożywocie za dziesiątki zabójstw, między innymi za zabicie syna nawróconego mafiosa Giuseppe Di Matteo, którego ciało rozpuścił później w kwasie oraz za zamachy na sędziów śledczych Giovanniego Falcone i Paolo Borsellino w 1992 roku. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!