Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Maciej Giertych: Starali się nas pozyskać

Eurodeputowany Maciej Giertych z LPR powiedział, że odmówił wejścia do nowej skrajnie prawicowej frakcji "Tożsamość, Tradycja, Suwerenność", gdyż nie chciał znaleźć się "w takim towarzystwie".

/Agencja SE/East News

. - Są tam osoby z ugrupowań, z którymi trudno współpracować - dodał, wskazując na Austriaka Andreasa Molzera z FPO (Freiheitliche Partei Österreichs), "którego partia kwestionuje granicę na Odrze i Nysie" oraz Alessandrę Mussolini z Alternatywy Socjalnej, wnuczkę faszystowskiego przywódcy Włoch Benito Mussoliniego. - Jej nazwisko mówi samo za siebie - powiedział.

W poniedziałek skrajnie prawicowi deputowani do Parlamentu Europejskiego, dotychczas w większości niezrzeszeni, założyli nową frakcję pod nazwą "Tożsamość, Tradycja, Suwerenność" (ang. Identity, Tradition and Sovereignty - ITS).

W liczącej 20 eurodeputowanych oprócz Mussolini i Molzera znalazło się siedmiu posłów francuskiego Frontu Narodowego oraz trzech posłów z flamandzkiej partii Vlaams Belang, a także pięciu posłów rumuńskich z Partii Wielkiej Rumunii, jeden Bułgar i jeden Brytyjczyk.

Łączy ich sprzeciw wobec imigrantów, niechęć wobec Unii Europejskiej, integracji europejskiej i konstytucji UE.

Dotychczas większość posłów nowej frakcji była niezrzeszona. Regulamin PE wymaga, by w skład frakcji wchodziło co najmniej 19 posłów z pięciu różnych krajów. Dopiero po wejściu do UE Rumunii i Bułgarii 1 stycznia warunek został spełniony.

- Chcemy chronić tożsamość poszczególnych krajów, przejrzystość finansową PE, chronić tradycję i poglądy religijne - powiedział w poniedziałek przewodniczący nowej frakcji francuski poseł Frontu Narodowego Bruno Gollnischa.

Szef frakcji socjalistów w PE Martin Schulz przypomniał w poniedziałek poglądy Gollnischa - osoby "negującej holokaust, reprezentującej neofaszystowski ruch w Europie".

Z inicjatywy socjalistów, pozostałe frakcje w Parlamencie Europejskim - chadecja, liberałowie i Zieloni - zapowiedziały już, że stworzą tzw. kordon sanitarny, by nie dopuścić nowej skrajnie prawicowej frakcji do ważnych stanowisk i decyzji.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także