Lider rosyjskiej bojówki zatrzymany w Finlandii. Wjechał dzięki wizie żony

Michał Blus

Oprac.: Michał Blus

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
141
Udostępnij

Jeden z przywódców neonazistowskiej bojówki Rusicz uzyskał pozwolenie na pobyt w Finlandii ze względu na żonę, uczącą się w fińskiej szkole - powiedział szef Urzędu ds. Migracji Ilkka Haahtela. Przyznał, że nie wiedziano o prawdziwej tożsamości mężczyzny i jego przeszłości. Ekstradycji lidera grupy domaga się Ukraina.

Pietrowski jest na liście sankcyjnej UE i jest objęty zakazem wjazdu do strefy Schengen
Pietrowski jest na liście sankcyjnej UE i jest objęty zakazem wjazdu do strefy SchengenNatalia KolesnikovaAFP

Chodzi o 36-letniego obywatela Rosji, posługującego się nazwiskiem Vojislav Torden, wobec którego fiński sąd rejonowy przedłużył w piątek tymczasowy areszt.

Jego prawdziwe nazwisko - jak podają media, powołując się akta sądowe - to Jan Pietrowski, jeden z przywódców paramilitarnej grupy Rusicz, działającej we wschodniej Ukrainie. Aresztowany Rosjanin zaprzecza stawianym mu zarzutom.

"W postępowaniu o przyznanie pozwolenia na pobyt nie były znane wszystkie informacje, a zweryfikowano jedynie wszystko to, co wcześniej można było" - powiedział dyrektor Fińskiego Urzędu ds. Migracji, cytowany przez dziennik "Helsingin Sanomat".

"Cały system pozwoleń ze względu na pobyt należy przejrzeć na nowo" - skomentowała z kolei szefowa MSW Mari Rantanen, wskazując, że granicy nie mogą przekraczać osoby, mogące stanowić "zagrożenie dla bezpieczeństwa Finlandii".

Paramilitarna bojówka Rusicz prowadziła działania w Ukrainie w latach 2014-2015

Pietrowski jest na liście sankcyjnej UE i jest objęty zakazem wjazdu do strefy Schengen. Już kilka lat temu Rosjanin został wydalony z Norwegii.

Według oświadczenia ambasady Rosji w Helsinkach, Vojislav Torden został zatrzymany w Finlandii 20 lipca. Z kolei jak poinformowało w poniedziałek radio Yle, powołując się na raport straży granicznej, 36-letni mężczyzna został ujęty przez patrol na lotnisku w Helsinkach, gdy oczekiwał na lot do francuskiej Nicei.

Funkcjonariusze zatrzymali Rosjanina dzięki systemowi weryfikacji twarzy.

Zaledwie dzień wcześniej Rosjanin miał wjechać do Finlandii przez wschodnią granicę razem z trójką swoich dzieci, samochodem, i to "bez żadnych problemów" - podaje "Ilta-Sanomat", powołując się na oświadczenie pełnomocnik Tordena.

Oficjalnie Rosjanin uzyskał pozwolenie na roczny pobyt w Finlandii z powodów rodzinnych. Obecnie - jak podają fińskie media - złożył także wniosek o azyl, czego władze dotychczas nie potwierdziły. Jego ekstradycji domaga się Ukraina.

Paramilitarna bojówka Rusicz, mająca powiązania z rosyjską armią najemniczą, znaną jako Grupą Wagnera, prowadziła działania w Ukrainie już w latach 2014-2015.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Żaryn w "Gościu Wydarzeń" o zatrzymywaniu pociągów: Jest zupełnie inna skala zagrożeń
      Żaryn w "Gościu Wydarzeń" o zatrzymywaniu pociągów: Jest zupełnie inna skala zagrożeńPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na