Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Liban: Atak lotnictwa izraelskiego

Lotnictwo izraelskie czterokrotnie ostrzelało w piątek wieczorem niezidentyfikowane obiekty w niezamieszkanym rejonie libańskiej Doliny Bekaa.

Maszyny izraelskie kilkakrotnie przeleciały na niskiej wysokości nad regionem położonym na północny wschód od miasta Baalbek, czterokrotnie atakując. Według policji, izraelskie samoloty zostały ostrzelane z ziemi.

Na zaatakowanych obszarach mieszka bardzo niewiele osób. Znajduje się tam rezerwat przyrody.

Atak ten stanowi pierwsze - o ile wiadomo - naruszenie obowiązującego od poniedziałku zawieszenia broni między Izraelem i libańskim Hezbollahem.

Izrael zaprzeczył doniesieniom libańskiej policji.

Tymczasem prezydent Libanu Emile Lahud oświadczył w piątek w przemówieniu telewizyjnym, że jego kraj odniósł zwycięstwo nad Izraelem, jak również nad "spiskami", które miały doprowadzić do podziałów w społeczeństwie libańskim.

Lahud uważa, że istniał spisek przeciwko jego krajowi zmierzający do "podminowania jego jedności, podziału terytorium, narodu i instytucji". Według niego, był to plan któremu patronowały USA. Prezydent Libanu powiedział, że dzięki oporowi jaki stawił Liban wobec agresji Izraela, "kraj może teraz upomnieć się o swoje prawa".

Lahud wezwał naród do udzielenia pomocy armii libańskiej, która rozmieszczana jest obecnie na południu kraju, zgodnie z wymogami rezolucji 1701 Rady Bezpieczeństwa ONZ. Od poniedziałku obowiązuje zawieszenie broni między Izraelem i Hezbollahem po ponad miesiącu walk.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także