Biuro podróży Koryo Tours z siedzibą w Pekinie oferuje zagranicznym turystom podróż do Korei Północnej, a dokładnie miasta Rason, jednego z najrzadziej odwiedzanych miejsc w tym państwie. Wcześniej podobną ofertę ogłosiła inna agencja - Young Pioneer Tours. Pjongjang zamknął swoje granice w 2020 roku z powodu pandemii COVID-19. Korea Północna otwiera granice. Wycieczka tylko do jednego miasta Za około 720 dolarów podróżni wykupują cztery noclegi w Rason, mieście na północnym wschodzie kraju, blisko granicy z Chinami i Rosją, a także dwa noclegi w chińskim mieście Yanji. Zgodnie z programem turyści zawitają do "miejsc, które trzeba zobaczyć w Rason", specjalnej strefy ekonomicznej Korei Północnej. Od 1991 roku miasto funkcjonuje inaczej niż reszta kraju i pełni funkcję swoistego "poligonu doświadczalnego". Uruchomiono tam pierwszą w kraju sieć telefonii komórkowej czy pierwszy system płatności kartami. Wizyta na farmie ogórków i w banku. Co zobaczą turyści w Korei Północnej? Wśród atrakcji - jak podaje Koryo Tours - znajdzie się wizyta na farmie ogórków morskich oraz w zakładzie przetwórstwa spożywczego Paekhaksan. Podczas postoju w Golden Triangle Bank turyści będą mogli również otworzyć własne konto w północnokoreańskim banku, a z punktu widokowego na granicy trzech krajów - zobaczyć sąsiadujące Chiny i Rosję. - Choć stolica kraju, Pjongjang, pozostaje zamknięta dla turystów, wiele osób czeka na wyjazd do Korei Północnej - powiedział Greg Vaczi z Koryo Tours. Pierwszą wycieczkę zaplanowano w dniach 12-18 lutego. W tym czasie w kraju odbywać się będą uroczystości z okazji rocznicy urodzin zmarłego przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ila. Według pracownika Koryo Tours przed rozpoczęciem oficjalnych obchodów do kraju będzie mogło wjechać 20 cudzoziemców. 16 lutego Koreańczycy z Północy świętują Dzień Lśniącej Gwiazdy. W tym dniu odbywają się liczne parady, a obywatele kłaniają się przed posągami Kim Dzong Ila, ojca ich obecnego przywódcy, Kim Dzong Una. Korea Północna kilka lat temu gościła setki tysięcy turystów z Chin Zdaniem Hazela Smitha z londyńskiego SOAS University istnieje ryzyko, że wycieczki nie odbędą się zgodnie z planem. W Rason nie ma bowiem międzynarodowego lotniska i można się tam dostać tylko samochodem przez chińską granicę. - Chiński punkt kontrolny na granicy chińsko-koreańskiej nie jest jeszcze gotowy na przyjęcie cudzoziemców - wyjaśnił Greg Vaczi z Koryo Tours. - Musimy poczekać, aż Chińczycy będą gotowi - dodał. Jak podaje południowokoreański serwis NK News, przed pandemią Korea Północna gościła setki tysięcy chińskich turystów, którzy w 2019 roku wygenerowali dodatkowe 175 mln dolarów przychodu. Źródło: NBC News ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!