Senator z ramienia Partii Republikańskiej kilka dni temu odwiedził Kijów, gdzie spotkał się m.in. z prezydentem Ukrainy. W trakcie rozmowy Wołodymyr Zełenski miał zaprezentować szczegółowy plan zbliżającej się ofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy. Jak określił Graham po zapoznaniu się ze scenariuszem, Rosjan czeka "brutalne przebudzenie". - W najbliższych dniach zobaczycie dość imponującą demonstrację siły Ukraińców - przekonywał. Zdaniem Lindsey'a Grahama, działania, które rozpoczną się w najbliższej przyszłości, spowodują znaczące rozciągnięcie rosyjskiej obrony. Podkreślił także, że ofensywa jest już w pierwszej fazie, a przejście do decydującego uderzenia rozpocznie się stosunkowo szybko. Ścigany przez Rosjan Senator z USA po odbyciu wizyty w stolicy Ukrainy został wpisany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej na listę osób poszukiwanych. Jak wytłumaczono powodem podjęcia takiej decyzji były "rusofobiczne wypowiedzi amerykańskiego polityka". Lindsey Graham, zdaniem kremlowskich śledczych, miał stwierdzić w rozmowie z prezydentem Zełenskim, że śmierć Rosjan w wojnie w Ukrainie to najlepsza inwestycja, a Stany Zjednoczone "nigdy tak skutecznie nie wydawały pieniędzy". Aktualne informacje na temat wojny w Ukrainie można znaleźć w specjalnym raporcie Interii TUTAJ.