Katastrofa śmigłowca w amerykańskiej bazie wojskowej

Oprac.: Karina Jaworska
W bazie wojskowej w Alabamie doszło do katastrofy śmigłowca Apache. Zdarzenie miało miejsce podczas szkolenia. Niestety w wypadku zginął 46-letni instruktor, były żołnierz amerykańskiej armii. Z kolei student-pilot został ranny i trafił do szpitala. Okoliczności zajścia są badane.

Do katastrofy śmigłowca doszło w środę po południu na terenie bazy wojskowej Fort Novosel w Alabamie w USA. Śmigłowiec AH-64 Apache rozbił się podczas rutynowego szkolenia lotniczego.
USA. Katastrofa śmigłowca w bazie wojskowej. Instruktor nie przeżył
Baza w wydanym oświadczeniu poinformowała, że w katastrofie zginęła jedna osoba - instruktor. Za to młody, uczący się pilot z armii USA został ranny. Przetransportowano go samolotem do szpitala w celu przeprowadzenia dodatkowych badań.
Koroner z Alabamy zidentyfikował ofiarę jako 46-letniego mężczyznę o nazwisku Munger. ABC News podało, że był on emerytowanym żołnierzem amerykańskiej armii.
- Naszym głównym zmartwieniem jest dobro i zdrowie ucznia-pilota oraz troska o rodzinę zmarłego - powiedział generał Clair A. Gill, dowodzący bazą wojskową Fort Novosel. Władze wojskowe nie podały na razie żadnych informacji na temat okoliczności i przyczyny wypadku. Oznajmiono, że te kwestie są obecnie badane.
Zagraniczne media podkreśliły, że Fort Novosel jest głównym ośrodkiem szkoleniowym dla pilotów śmigłowców wojskowych.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!