Karambol we Włoszech. 100 aut zderzyło się na autostradzie
Około 100 samochodów uczestniczyło w wielkim karambolu na włoskiej autostradzie biegnącej w regionie Emilia-Romania. Powodem poniedziałkowego wypadku, w którym rannych zostało co najmniej 25 osób, była gęsta mgła. Kilka godzin później na tej samej drodze doszło do kolejnego zdarzenia - zginął w nim kierowca ciężarówki.
Do karambolu doszło w poniedziałek rano na autostradzie we włoskim regionie Emilia-Romania na północy kraju. Panowała tam wówczas gęsta mgła, a widoczność była mocno ograniczona.
Wypadek miał miejsce na autostradzie A22, w rejonie miast Reggio Emilia i Carpi. Uczestniczyło w nim około 100 samochodów - podaje agencja Ansa.
Karambol we Włoszech. Dwie osoby ciężko ranne
Rannych zostało 25 osób, lecz ich bilans może jeszcze wzrosnąć. Stan dwóch poszkodowanych jest bardzo ciężki. Potrzebujący pomocy medycznej trafili do szpitali w kilku okolicznych miastach. Zablokowano ruch i zamknięto drogi dojazdowe do autostrady między Mantuą i Modeną.
Z kolei o godzinie 11:55 na tej samej autostradzie doszło do kolejnego wypadku. W rejonie Modeny zginął kierowca ciężarówki. Do zdarzenia, w którym brały udział dwa pojazdy przegubowe, doszło na 308. kilometrze w kierunku północnym, w gminie Campogalliano. Na miejscu byli strażacy z Modeny, dźwig, policja oraz karetki pogotowia.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
