Junta w Mjanmie traci kluczowe przejście graniczne. Rebelia walczy z reżimem
Oprac.: Karolina Głodowska
Uzbrojone grupy etniczne, walczące przeciwko sprawującej władzę w Mjanmie juncie wojskowej, przejęły kontrolę nad jednym z najważniejszych przejść granicznych z Chinami. AFP powołuje się na lokalne media, które wskazują, iż partyzanci zajęli również inne pozycje w przygranicznej strefie handlowej w dystrykcie Muse. Ofensywa uzbrojonych oddziałów trwa od 27 października i jest największym wyzwaniem militarnym dla junty od czasu przejęcia przez nią władzy w 2021 roku.
Już na początku listopada Interia informowała, że sprawująca władzę w Mjanmie wojskowa junta utraciła kontrolę nad częścią terytorium, a armia niezmiennie stara się tłumić wszelkie przejawy obywatelskiego niezadowolenia.
Mimo to etniczni partyzanci i oddziały ludowej samoobrony co jakiś czas podejmują ofensywę i stawiają się przedstawicielom reżimu. W ostatnim czasie junta straciła kontrolę nad miejscowościami na północy i w środkowej części kraju.
14 listopada agencja Reutera donosiła o kolejnych zajętych przez bojowników miastach, tym razem w zachodniej części kraju. Dzień później ONZ donosiła, że w walkach zginęło 75 cywilów, a ponad 200 tysięcy osób zostało przesiedlonych.
Sytuacja w kraju wciąż jest bardzo napięta, a uzbrojona mniejszość etniczna się nie poddaje. AFP, powołując się na lokalne media, donosi w niedzielę o sukcesie bojowników, którym udało się przejąć kontrolę nad ważnym, lukratywnym przejściem granicznym z Chinami. Jak czytamy, punkt ten jest na granicy Chin i Birmy kluczowy.
Mjanma: Junta traci kontrolę nad kluczowym przejściem granicznym z Chinami
"Birmańskia Krajowa Armia Sojuszu Demokratycznego (MNDAA) zdobyła przejście graniczne Kyin San Kyawt i wzniosła nad nim swoją flagę" - podał w niedzielę serwis Kokang News. Dodano również, że grupa zajęła też inne pozycje w przygranicznej strefie handlowej w dystrykcie Muse.
Rzecznik wojskowej junty Zaw Min Tun przekazał państwowym mediom, że wokół newralgicznego przejścia granicznego walki toczyły się od początku tygodnia. Wskazał wcześniej, że około 120 ciężarówek zaparkowanych w pobliżu punktu stanęło w płomieniach i obwinił za to partyzanckie grupy zbrojne.
Władzę w Mjanmie - dawnej Birmie, leżącej w Azji Południowo-Wschodniej - od lutego 2021 roku siłą sprawuje armia. Junta siłą odsunęła od władzy legalny rząd Narodowej Ligi na Rzecz Demokracji (NLD), bo powiązana z wojskowymi partia przegrała wybory.
Źródło: AFP, Interia
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
