O tragedii powiadomiła w niedzielę agencja AFP. Jak przekazano, w sobotę podczas lądowania w Gao, mieście na północy Mali, rozbił się samolot. Mali: Katastrofa Ił-76. W sieci pojawiło się nagranie Jak widać na nagraniu, Ił-76 przygotowywał się do lądowania. Gdy samolot znalazł się już na płycie, nie zatrzymał się - nagle na nagraniu można zobaczyć, jak pojawił się ogień i płomienie. Po chwili nad lotniskiem unosiły się czarny dym. Nagranie ze zdarzenia można zobaczyć tutaj. Według źródeł agencji samolot był przeciążony i używany był przez malijską armię i jej sojuszników z Grupy Wagnera. W mieście Gao znajduje się lotnisko wojskowe, z którego korzystają nie tylko członkowie malijskiej armii, ale i rosyjscy najemnicy. Natychmiast po zdarzeniu pojawiły się sprzeczne informacje o tym, kto znajdował się na jej pokładzie. Mali. Grupa Wagnera nie zamierza opuszczać Afryki Mimo śmierci szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna tzw. wagnerowcy mają kontynuować prace zarówno na Białorusi, jak i w Afryce. Informację w sprawie wydały oficjalne media powiązane z rosyjskimi najemnikami. "Prywatna firma wojskowa Wagner nie wstrzymała i kontynuuje swoją pracę na odcinku afrykańskim i białoruskim. O żadnym zamknięciu firmy nie ma mowy. Dowództwo Grupy Wagnera dalej rozwiązuje wszelkie postawione zadania i kieruje firmą" - podano w komunikacie, cytowanym przez portal Biełsat. Ocenie najemnicy z Grupy Wagnera mają przebywać również na Białorusi, gdzie zostali przerzuceni po jednodniowym tzw. buncie Prigożyna i "marszu na Moskwę" pod koniec czerwca. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!