Odwiedzający Niderlandy są często zaskoczeni wiekiem pracowników układających towary na sklepowych półkach. "Czy wiesz, że możesz pracować w naszej sieci od 13. roku życia?" - czytamy na stronie internetowej Albert Heijn, największej sieci supermarketów w Holandii. Firma zachęca 13- i 14-latków do ubiegania się o stanowiska w jednym z jej sklepów. Podkreśla jednak, że przestrzega ustawowych wytycznych BHP i "13- lub 14-latek wykonuje 'lekką pracę' o charakterze nieprzemysłowym". Co to dokładnie oznacza? Roznoszenie towarów i układnie ich na półkach. Podobne informacje dostępne są na stronach innych sieci m.in. Jumbo i Dirk van der Broek. 13-latkowie zatrudniani w sklepach. "Sposób na niedobór kadry" "Albert Heijn jest atrakcyjnym pracodawcą dla młodych ludzi, ponieważ oferujemy dużą elastyczność, aby mogli łatwo łączyć pracę w niepełnym wymiarze godzin ze szkołą" - twierdzi rzecznik AH w rozmowie z portalem RTL Nieuws. Nie potrafił on powiedzieć, ilu 13-latków jest zatrudnionych. Przyznał z kolei, że pomagają oni firmie w obecnych niedoborach na rynku pracy. Zgodnie z holenderskim prawem firmy mogą korzystać z pracy dzieci od 13. roku życia aczkolwiek pod pewnymi warunkami - maksymalnie 12 godzin tygodniowo, jedynie w dni wolne od nauki. Zabroniona jest praca w niedzielę oraz dłuższa niż siedem godzin w ciągu dnia.