Holandia: Strzelanina na parkingu. Trwa obława z udziałem helikopterów

Starsza kobieta zmarła na miejscu, z kolei jej córka trafiła do szpitala w Rotterdamie w stanie ciężkim. O zdarzeniu poinformowała rotterdamska policja na Twitterze. We wpisie dodano, że "przyczyną może być konflikt w sferze relacyjnej". 

Do strzelaniny doszło na parkingu przed centrum handlowym Walburg w Zwijndrecht. Jak informuje policja, jej przebieg obserwowało wielu świadków.

Czytaj też: Holandia: 24-latek wymuszał przesyłanie nagich zdjęć i szantażował nieletnie

Sprawca uciekł samochodem z miejsca zdarzenia. Trwa policyjna obława z udziałem helikopterów, a funkcjonariusze zablokowali okoliczne drogi. 

Portal "Rjinmond" przedstawia relację jednego ze świadków, z której wynika, że przed strzałami pomiędzy kobietami a sprawcą miało dojść do kłótni. "Widziałem, że kobiety kłóciły się z mężczyzną i że szły do samochodu. Mężczyzna wziął pistolet z tłumikiem i strzelił do kobiety. Kiedy zobaczył, że ona jeszcze się porusza, strzelił ponownie" -opowiada świadek zdarzenia.

W sieci pojawiły się nagrania udostępnione przez holenderską dziennikarkę Jelle Gunneweg, na których widać funkcjonariuszy, poszukujących dowodów. 

Kobieta dodała w kolejnym wpisie, że pies policyjny poszukuje łusek po nabojach. Nad miejscem zdarzenia lata dron, a rodzina zmarłej oraz dziewczyny w stanie ciężkim jest obecna.

Z kolei portal "Netherlands Post English" przytacza wypowiedź oficera prasowego policji, który stwierdził, że proszą o zdjęcia z monitoringu z jak największej liczby okolicznych sklepów. Dodał, że "w ten sposób mają nadzieję, że uda im się jak najszybciej ułożyć jak najwięcej elementów tej układanki".