Holandia: Potajemnie zdjął prezerwatywę. 28-latek usłyszał wyrok

Oprac.: Jan Manicki
Na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu i 1000 euro odszkodowania skazał holenderski sąd Khaldouna F., który bez zgody partnerki zdjął prezerwatywę podczas stosunku. Mężczyzna został jednocześnie uniewinniony od zarzutu gwałtu. W uzasadnieniu sędziowie stwierdzili, że oskarżony "ograniczył wolność osobistą i nadużył zaufania partnerki".

Holenderskie media żyją sprawą sądową Khaldouna F. 28-letni obywatel Syrii jest pierwszą osobą w kraju skazaną za zdjęcie zabezpieczenia podczas stosunku bez zgody partnerki. Mężczyzna usłyszał przed sądem w Dordrechcie wyrok trzech miesięcy więzienia w zawieszeniu. Oskarżony będzie także musiał zapłacić partnerce 1000 euro (ok. 4700 zł) odszkodowania.
Mężczyzna został początkowo oskarżony o gwałt. Sąd orzekł jednak, że nie można udowodnić 28-latkowi popełnienia przestępstwa. W uzasadnieniu wyroku stwierdzono nastomiast, że Khaldoun F. "ograniczył wolność osobistą i nadużył zaufania partnerki".
Poznali się w serwisie randkowym. "28-latek zaprzeczył, że zdjął zabezpieczenie"
Materiałem dowodowym na rozprawie były m.in. wiadomości między oskarżonym i jego partnerką. Ofiara miała pytać 28-latka czy ma choroby przenoszone drogą płciową. Para poznała się sierpniu 2021 roku na Tinderze.
Kobieta miała dać mężczyźnie jasno do zrozumienia, że stosowanie prezerwatyw jest warunkiem odbycia stosunku. W pewnym momencie Khaldoun F. miał jednak zdjąć zabezpieczenie. Kiedy jego partnerka zwróciła na to uwagę, "zareagował lakonicznie" i po założeniu nowej prezerwatywy "kontynuował stosunek".
Prokurator żądał dla mężczyzny 12 miesięcy więzienia, z czego czterech w zawieszeniu. Zawnioskowano również o cztery tysiące euro (ok. 19 tys. zł) odszkodowania dla ofiary.
Adwokat mężczyzny stwierdził natomiast na sali sądowej, że "stosunek odbył się za obopólną zgodą", a kobieta "przeżyła noc swojego życia". - Mój klient zaprzecza, jakoby zdjął zabezpieczenie - podkreślił prawnik.