Hiszpania: Napastnik wybrał miejsca kultu
"Co najmniej jedna osoba zginęła, a cztery inne zostały ranne po tym, jak mężczyzna uzbrojony w miecz samurajski dokonał ataku w południowej części Hiszpanii" - podała gazeta El Mundo. Według wstępnych doniesień, wśród rannych jest proboszcz, którego stan określono jako ciężki.
Sytuacja miała miejsce w parafii w mieście Algeciras w Hiszpanii. W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania z brutalnego ataku.
- Napastnik udał się najpierw do parafii San Isidro, gdzie zaatakował jedną osobę. Później przeszedł do kościoła na Plaza da la Palma, gdzie zaatakował kościelnego - mówił ksiądz z Algeciras w rozmowie z "El Pais".
Inny duchowny relacjonował, że "muzułmanin wszedł i zaczął zrzucać rzeczy z ołtarza. Wtedy kościelny próbował go powstrzymać i został zaatakowany. Gdy wyszedł na ulicę, napastnik ponownie rzucił się na niego".
Internauci pokazali zdjęcia i nagrania
Na jednym z nagrań widać mężczyznę, który idzie ulicą, trzymając w dłoni miecz samurajski.
W mediach społecznościowych można też zobaczyć zdjęcia ciała leżącego na ulicy.
Policja zatrzymała napastnika
Hiszpańskie media podają, że w ataku zginęła co najmniej jedna osoba, a cztery inne zostały ranne - wśród nich jest proboszcz, którego stan określany jest jako ciężki.
Agencja Reutera informuje, że odpowiedzialny za atak mężczyzna został aresztowany. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać moment zatrzymania napastnika.
Hiszpański "El Pais" podał, że "obecnie analizowane są motywy ataku, nie można jednak jednoznacznie określić jego charakteru". Wskazano, że prokuratura "wychodzi z założenia, że był to atak terrorystyczny".
