Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Wirus z Chin w kolejnych krajach. Przypadki u sąsiadów Polski

Ukraina, Niemcy i Włochy to kolejne kraje w których potwierdzono obecność wirusa HMPV, który od kilku tygodni w zawrotnym tempie rozprzestrzeniał się w Chinach. Jak tłumaczą eksperci, przypadków zakażenia może być więcej. HMPV często występuje bowiem w łagodnej postaci, ale możliwe są także poważne powikłania. W opinii Komisji Europejskiej nie ma jednak jednak podstaw do przygotowywania się na nową pandemię.

Wirus HMPV wykryty w kolejnych krajach. Zdjęcia ilustracyjne
Wirus HMPV wykryty w kolejnych krajach. Zdjęcia ilustracyjne/123RF/PICSEL

O wykryciu wirusa z Chin w Ukrainie poinformował Główny Lekarz Sanitarny w Kijowie. Według najnowszych danych w całym kraju potwierdzono już 14 przypadków. Pierwszym pacjentem u którego wykryto obecność HMPV był mężczyzna ze stolicy kraju.

- Nigdy nie podróżował za granicę, był w Kijowie. Teraz ta osoba czuje się mniej więcej normalnie. Choroba nie ma ciężkiego przebiegu (...) Nasza instytucja znajduje się w stanie pogotowia - mówił w rozmowie z portalem TSN.ua Serhij Chumak, dyrektor generalny Centralnego Laboratorium Ministerstwa Zdrowia. 

Wirus HMPV w Europie. Kiedy jest niebezpieczny?

Jednocześnie lekarze przyznają, że najprawdopodobniej przypadków jest zdecydowanie więcej. Nie są one potwierdzane, ponieważ pacjenci nie zawsze zwracają się o pomoc lekarską. Często wirus występuje bowiem w łagodnej postaci, ale możliwe są także poważne powikłania.

- Wirus może wystąpić z powikłaniami, jeśli to małe dziecko jest chore, lub z powodu osłabionej odporności u osób starszych. W takich przypadkach HMPV może być niebezpieczny - wyjaśnił Chumak.

W podobnym tonie w rozmowie z Interią wypowiada się wirusolog dr hab. n. med. Tomasz Dzieciątkowski. - Metapneumowirus wywołuje infekcje dróg oddechowych. Jego objawy mogą być łagodne, jak katar, kaszel czy ból gardła. Mogą być też poważniejsze, jak zapalenie oskrzeli czy zapalenie płuc. Na taki przebieg zakażenia narażone są najbardziej dwie skrajne grupy wiekowe, czyli małe dzieci i seniorzy oraz osoby z obniżoną odpornością - wyliczał. 

Wirus HMPV. Kolejne przypadki w europejskich krajach

Obecność wirusa z Chin potwierdza także niemiecki Instytut Roberta Kocha. Jak przekazano w ostatnim tygodniu potwierdzono 11 przypadków HMPV. Eksperci nie ujawnili jednak w jakich miastach je odnotowano. Stwierdzono jedynie, że chorują głównie dzieci i młodzież w wieku do 14 lat. 

We wtorek infekcje oficjalnie potwierdzono także w Portugalii. Nie wskazano konkretnej liczby zachorowań, a w komunikacie lokalnego resortu zdrowia wspomniano, że przypadki zakażeń grypopodobnym wirusem są na razie "stosunkowo rzadkie".

Do informacji o kolejnych przypadkach zachorowań odniosła się także rzeczniczka Komisji Europejskiej Eva Hrnczirzova. W trakcie konferencji w Brukseli stwierdziła, że obecnie nie ma konieczności przygotowywania się na nową pandemię.

- Oczywiście jesteśmy świadomi doniesień medialnych i sytuacji w Chinach. Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) bardzo uważnie monitoruje sytuację - tłumaczyła.

Wirus z Chin. "Nie mogłam mówić, ani oddychać"

O ciężkich przypadkach zachorowań wirusem HMPV rozpisują się największe światowe media.

Swoje objawy opisała między innymi Diane Davison ze stany Maryland w USA. Kobieta stwierdziła, że "przez kilka dni nie mogła mówić, ani oddychać". 

- Nie mogłam wydusić z siebie więcej niż kilka słów. Zaczynałam gwałtownie kaszleć, aż do momentu, gdy dosłownie prawie wymiotowałam - mówiła.

Z kolei anonimowa mieszkanka Singapuru, cytowana przez The Mirror, wspominała, że w czasie infekcji czuła, jakby jej płuca "pracowały na pełnych obrotach"

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Czarzasty w "Graffiti" do Kosiniaka-Kamysza: Kup sobie większe lustro/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także