Splądrowano kościół w Marsylii. Sprawcy zostawili po sobie informację
Jeden z kościołów protestanckich w Marsylii został zdewastowany i splądrowany - podał w piątek serwis evangeliques.info. Jak czytamy, sprawcy zostawili po sobie napis o treści: "Ostatnim prorokiem jest Mahoment. Jezus nie jest bogiem, a tylko posłańcem".

W marsylskim kościele wybito okna, wyłamano drzwi i wyrwano panele. Przewrócone zostały także meble obok ambony.
Pastor złożył skargę, a sprawa jest wyjaśniana. Krajowa Rada Ewangelików Francji ogłosiła, że wspiera Kościół i modli się za niego.
Francja: Kościół protestancki zaatakowany. Sprawcy nawiązali do Mahometa
We Francji trwają zamieszki i demonstracje, będące odpowiedzią na śmierć 17-letniego Nahela, zastrzelonego przez funkcjonariusza policji.
W piątek wieczorem - w tym drugim co do wielkości francuskim mieście - demonstranci starli się z policją, w związku z czym w nocy do Marsylii miały dotrzeć dodatkowe oddziały żandarmerii. Ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało także o wysłaniu samolotu obserwacyjnego sił specjalnych RAID.
"Sceny grabieży i przemocy są niedopuszczalne. Potępiam te akty wandalizmu z całą stanowczością i proszę państwo o natychmiastowe wysłanie dodatkowych sił porządkowych" - napisał na Twitterze mer miasta.
Z uwagi na zamieszki na przedmieściach francuskich miast, MSW zażądało ponadto w piątek od prefektów wstrzymania kursowania autobusów i tramwajów w całym kraju po godz. 21.
W Marsylii natomiast obowiązuje zakaz demonstracji - poinformowała agencja Reutera. Władze miasta przekazały ponadto, że w związku z zakazem cały transport publiczny przestał działać w aglomeracji o godz. 19 - na dwie godziny przed ogólnofrancuskim rozporządzeniem.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!