Ekwador walczy z kokainą. Wykorzystują narkotyk do produkcji betonu
Policji w Ekwadorze brakuje miejsca na bezpieczne przechowywanie skonfiskowanej kokainy. To efekt skutecznej walki prezydenta Guillermo Lasso Mendozy przeciwko kartelom narkotykowym. Wraz z pomocą ONZ władze Ekwadoru wpadły na pomysł, jak zwalczać ten problem. Jak podają hiszpańskie media, zaczęto wykorzystywać narkotyk do produkcji... betonu budowlanego.

W procesie tzw. "enkapsulacji" bloki kokainy są kruszone i mieszane z innymi materiałami, w tym przeterminowanymi lekami, odpadami medycznymi, szkłem i różnymi śmieciami. Wszystko zostaje sproszkowane i następnie zmieszane z cementem, piaskiem i wodą w celu wyprodukowania materiału budowlanego.
Nie jest możliwe odwrócenie procesu - kokaina przestaje istnieć. Według ONZ nie ma też zagrożenia, aby narkotyk przedostał się do ziemi lub do wody.
Ekwador: Skonfiskowana kokaina jako element betonu budowlanego
Ta metoda jest wielokrotnie skuteczniejsza od niszczenia skonfiskowanego narkotyku poprzez spalanie; spalenie jednej tony kokainy zajmuje 12 godzin, zaś proces "enkapsulacji" takiej ilości - trzy godziny. Do tej pory fabryka przetwarzania odpadów koło Quito wykorzystała ponad 350 ton kokainy do produkcji betonu budowlanego.
- Ta procedura jest tańsza, szybsza i nie ma wpływu na środowisko - zaznaczył Pablo Ramírez, ds. badań nad zwalczaniem narkotyków.
Duża ilość narkotyków, które konfiskuje policja również przekracza pojemność pieców zwykle używanych do ich utylizacji - dodaje portal ccma.cat. Edmundo Mera, podsekretarz ds. Kontroli Narkotyków w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych stwierdził, że "proces enkapsulacji przeprowadzany jest masowo, być może z desperacji, aby móc spełnić warunki niszczenia leków".
Zgodnie z ostatnim raportem Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) Ekwador jest trzecim krajem w rankingu ilości konfiskowanych narkotyków - po Stanach Zjednoczonych i Kolumbii. W ciągu dwóch lat skonfiskowano tam kartelom ponad 400 ton kokainy.