Deszcz pieniędzy spadł z nieba. Ludzie rzucili się po milion euro

Oprac.: Marcin Jan Orłowski
Popularny w Czechach twórca internetowy Kazma postanowił zorganizować swoim fanom niecodzienną atrakcję. Zrzucił na nich ze śmigłowca... deszcz pieniędzy. Wyrzucone pieniądze miały równowartość 940 tys. euro. Fani influencera rzucili się na banknoty.

Historia wyjątkowego wydarzenia dla fanów influencera rozpoczęła się od zagadki, w której do wygrania były 22 miliony czeskich koron. By zdobyć główną nagrodę trzeba było odszyfrować kod, do którego wskazówki należało szukać w jednym z opublikowanych przez niego filmów.
Niestety, pomimo tysięcy zaangażowanych w zabawę fanów, nikomu nie udało się rozwikłać zagadki. Wtedy to Kazma, za namową widzów, zgodził się wyrzucić pieniądze ze śmigłowca.
Twórca opublikował datę i miejsce, gdzie zaplanowane jest wydarzenie. Deszcz pieniędzy miał spaść w mieście Łysa nad Łabą w niedzielne popołudnie, nie podano jednak żadnych szczegółów.
Kolejna zagadka dla fanów
Równo o godzinie 6:00 do stu tysięcy uczestników akcji trafiły maile, w których pojawił się kolejny kod. Dopiero po jego rozszyfrowaniu można było poznać dokładną lokalizację miejsca, gdzie zrzucone zostanie 940 tysięcy euro w różnych nominałach.
- To było epickie, przeszyły mnie dreszcze - mówił w rozmowie z portalem Blesk.
Zagadkę rozwiązało około cztery tysiące osób. Nad całością akcji czuwała także straż pożarna, policja i prywatna ochrona. Influencer poważnie obawiał się, że w trakcie zbierania pieniędzy może dojść do przepychanek. Na szczęście wszystko odbyło się bez incydentów.
Cała sytuacja zarejestrowana została na nagraniach wideo. Jak czytamy w komentarzach, zbiórki zdecydowanie nie ułatwiał silny wiatr. To jednak nie odstraszyło fanów Kazmy, którzy gorączkowo i w pośpiechu wpychali kolejne banknoty do toreb.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!