Australia chce zdetronizować Karola III. Ale plany są na razie inne

Oprac.: Łukasz Olender

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1 tys.
Udostępnij

Władze Australii korygują plany i na razie nie przeprowadzą referendum ws. usunięcia króla Karola III z funkcji głowy państwa. Głosowanie w tej sprawie obiecał premier Anthony Albanese, ale teraz rząd przyznał, że zmiana kraju z monarchii na republikę nie jest priorytetem. Niewykluczone, iż ruch rządu ma związek z nieudaną próbą przyznania większych praw politycznych rdzennej ludności kraju.

Rząd Australii przyznał, że nie przeprowadzi referendum w sprawie zostania republiką
Rząd Australii przyznał, że nie przeprowadzi referendum w sprawie zostania republikąKIRSTY WIGGLESWORTHAFP

Matt Thistlethwaite, australijski minister odpowiedzialny za przekształcanie Australii z monarchii w republikę, przyznał, że rząd w Canberze ma teraz inne priorytety i przeprowadzenie referendum musi zostać odłożone.

- Nie zamierzam określać harmonogramu działań. W tej chwili naszym priorytetem są koszty utrzymania (króla - red.), które ponoszą obywatele i to jest właściwa rzecz, na której powinien koncentrować się rząd - powiedział.

Thistlethwaite powiedział jednak, że "nie poddaje się", a rządząca Partia Pracy nadal planuje oderwanie Australii od brytyjskiej rodziny królewskiej. Ma się to jednak wydarzyć "w dłuższej perspektywie". Obietnica przeprowadzenia głosowania w tej sprawie była częścią programu premiera Anthony’ego Albanese, który wskazywał, że przekształcenie Australii w republikę jest "nieuchronne".

Jak wskazało BBC, na decyzji o odłożeniu referendum prawdopodobnie zaważyła porażka rządu w plebiscycie przeprowadzonym w połowie października. Australijczycy w przeważającej większości odrzucili rządowy plan przyznania większych praw politycznych rdzennej ludności.

Australia. Nie będzie referendum ws. republiki. Poprzednio mieszkańcy zagłosowali przeciw

Według rzecznika australijskiego rządu Albanese cieszy się "ciepłymi relacjami" z królem Karolem III, a w zeszłym tygodniu jego kancelaria potwierdziła, że monarcha odwiedzi Australię w 2024 roku. Jak przypomniano, zwolennikiem australijskiej republiki jest gwiazdor Hugh Jackman, znany m.in z serii filmów "X-Men".

W jednym z wywiadów aktor wskazał, że detronizacja króla byłaby naturalną częścią ewolucji jego kraju. Australijczycy już raz odrzucili możliwość stania się republiką w 1999 roku. Przeciwko było blisko 55 procent głosujących.

W sondażu australijskiej stacji ABC w październiku 2023 r. za republiką było 41,2 proc. badanych. W ostatnich latach w wielu krajach, w których panuje brytyjski monarcha, trwają debaty dotyczące zmiany ustroju. Ostatnim krajem, który to zrobił, był karaibski Barbados. W 2021 roku usunął królową Elżbietę II z funkcji głowy państwa. W 1992 roku na podobny ruch zdecydował się Mauritius.

Źródła: BBC, Independent, ABC News

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kamiński: Tylko przemoc fizyczna uniemożliwi mi wzięcie udziału w głosowaniach
      Kamiński: Tylko przemoc fizyczna uniemożliwi mi wzięcie udziału w głosowaniachRMF FMRMF
      Przejdź na