Areszt dla rosyjskiego szpiega. Pieskow: Nieokiełznana rusofobiczna postawa
- Rosyjska ambasada w Polsce ustala szczegóły, ale jest to bardzo trudne z uwagi na "nieokiełznaną rusoboficzną postawę polskich władz" - stwierdził rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow, komentując doniesienia o aresztowaniu rosyjskiego szpiega przez polskie służby. Z kolei rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa zażądała natychmiastowych wyjaśnień i powiadomiła, że resort złożył w sprawie protest. Z ustaleń ABW wynika, że zatrzymany to zawodnik hokeja na lodzie, który występował w jednym z pierwszoligowych klubów.

O zatrzymaniu rosyjskiego szpiega poinformował w piątek minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
ABW zatrzymała rosyjskiego szpiega. To zawodnik hokejowego klubu
W zamieszczonym na Twitterze wpisie szef resortu przekazał, że "schwytano szpiega, który działał pod płaszczykiem sportowca". Mężczyzna był zawodnikiem pierwszoligowego klubu hokeja na lodzie. W Polsce przebywał od października 2021 roku.
Jak poinformował minister, Rosjanin jest 14. osobą zatrzymaną przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która prowadzi śledztwo dotyczące siatki szpiegowskiej współpracującej z rosyjskimi służbami specjalnymi.
Prokuratura Krajowa ustaliła, że zatrzymany prowadził w Polsce czynności polegające m.in. "na rozpoznawaniu infrastruktury krytycznej w kilku województwach" i na bieżąco przekazywał gromadzone informacje swoim zleceniodawcom.
Za swoje działania otrzymywał wynagrodzenie - dowiadujemy się z opublikowanego komunikatu. Podejrzany, na wniosek prokuratury, został tymczasowo aresztowany.
Rzecznik Kremla o aresztowaniu szpiega w Polsce: Nieokiełznana rusofobiczna postawa
Aresztowanie pierwszoligowego zawodnika hokeja na lodzie, którego polskie służby podejrzewają o szpiegostwo na rzecz Rosji, skomentował rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow.Polityk zaznaczył, że Rosja nie dysponuje jeszcze szczegółowymi informacjami o zatrzymaniu sportowca, a rosyjska ambasada w naszym kraju wyjaśnia sprawę - opisuje międzynarodowa agencja prasowa Interfax.- Jestem przekonany, że wszystko się wyjaśni i poznamy szczegóły, choć praca ambasady w Warszawie jest bardzo trudna ze względu na nieokiełznaną rusofobiczną postawę polskich władz - opisał Pieskow w rozmowie z dziennikarzami.Jak donosi Interfax, do sprawy odniosło się także rosyjskie MSZ. Rzeczniczka resortu Marija Zacharowa przekazała, że złożono protest, a ambasada Rosji w Warszawie zrobi wszystko, by zapewnić zatrzymanemu niezbędne wsparcie.- Żądamy natychmiastowych i kompletnych wyjaśnień - podkreśliła Zacharowa.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!