Anglia: Mieli posprzątać mieszkanie, natrafili na pokój wypełniony puszkami po piwie

Mateusz Patyk

Oprac.: Mateusz Patyk

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
702
Udostępnij

Clear Junk to niezależna firma z angielskiego Plymouth, która zajmuje się profesjonalnym sprzątaniem mieszkań należących do tzw. zbieraczy. Zazwyczaj wnętrza, w jakich przychodzi im pracować, mają więcej wspólnego z wysypiskami śmieci lub złomowiskami, niż miejscami do życia. Właściciel firmy ostatnie zadanie opisał jako "jedno z najgorszych, które wykonał".

Piwne artefakty znalezione w jednym z domów zrobiły wrażenie nawet na profesjonalnej ekipie sprzątającej
Piwne artefakty znalezione w jednym z domów zrobiły wrażenie nawet na profesjonalnej ekipie sprzątającejClear Junkfacebook.com

Wezwani na miejsce profesjonaliści do czyszczenia profesji wypełnili znalezionymi w mieszkaniu pustymi puszkami po piwie całą ciężarówkę. Zdjęcia z tego zadania udostępniono na profilu firmy Clear Junk na Facebooku. Jak zapewniają jej przedstawiciele, dom w Plymouth został opróżniony w zeszłym miesiącu i teraz ma wyglądać na całkowicie odmieniony - podaje "The Mirror".

Uwieczniony na zdjęciach bałagan należał do jednych z najtrudniejszych do usunięcia. Fotografie ukazują masę aluminiowych puszek po piwie Stella Artois porozrzucanych niemal po całym mieszkaniu. Matt Goodman, czyli człowiek, któremu zlecono oczyszczenie pomieszczeń, opisał ten "skarb" jako "imponujący", a zadanie "jedną z najgorszych prac, jakie wykonał".

Góra śmieci w mieszkaniu. Pokój wypełniony puszkami po piwie

Firma Goodmana na co dzień zajmuje się gospodarką odpadami z siedzibą w Plymouth, która specjalizuje się w usuwaniu składowisk. Przedsiębiorca rozpoczął działalność w środku pandemii. Jak zdradził w rozmowie z lokalnym portalem Plymouth Live, praca, którą wykonuje, nie jest już dla niego stresująca.

"Szczerze mówiąc, nic nas już nie szokuje. Przyjeżdżamy i oczyszczamy i na tym polega nasza robota" - opisywał ostatnie zlecenie Goodman. "Nic mnie teraz nie przeraża, jak możesz sobie wyobrazić. Robimy to dzień w dzień, ale szczerze mówiąc, to zadanie było imponujące. Nigdy nie widziałem tylu puszek. Udało nam się wypełnić całą wywrotkę klatkową samymi puszkami" - przyznał.

Samo sprzątanie nie wystarczy

Pomimo "imponującej" masy puszek, założyciel firmy i jego koledzy byli w stanie oczyścić teren w ciągu jednego dnia. Ale puszki to nie wszystko. Na bałagan składało się również zgniłe jedzenie z konserw i starych dań na wynos, które potęgowały smród. "Było dużo resztek jedzenia na wynos i opakowań po jedzeniu, ale 90 procent z nich to puszki" - powiedział. "Byliśmy tam we trzech, więc po prostu zakasaliśmy rękawy" - tłumaczył.

Goodman twierdzi, że nie jest pewien, co przyniesie przyszłość tej konkretnej nieruchomości, ale poradził następnemu właścicielowi, aby "zaczął od nowa". "Przydałby się generalny remont" - uważa. "Dach przeciekał przez lata, były szczury, były myszy, w pewnym momencie był tam kot, a potem jeszcze pies" - wyliczał profesjonalista.

"Możesz sobie wyobrazić, gdzie całe jedzenie gniło, a tam, gdzie były puszki po piwie, nie było dywanów, więc wszystko kapało przez deski podłogowe. Smród nadal tam jest, wszystko wsiąkło" - zaznaczył w wywiadzie sprzątacz. "Szczerze mówiąc, nie pachniało alkoholem. Myślę, że zdążył wyparować. Przeszkadzał jedynie zapach gnijącego jedzenia" - zauważył.

Kiedy Goodman i jego firma nie sprzątają domów "zbieraczy", oferują swoje usługi ludziom w kryzysie. "Dużo robimy dla osób starszych lub osób z problemami psychicznymi, zwłaszcza gdy nie mogą nadążyć za codziennymi zadaniami. Wchodzimy, sprzątamy, a następnie pomagamy im wrócić na właściwe tory" - przyznał biznesmen z Plymouth.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": Prąd ze śmieci. Niezwykła inwestycja w Szczecinie
      "Wydarzenia": Prąd ze śmieci. Niezwykła inwestycja w SzczeciniePolsat News
      Przejdź na