Amerykańska komiczka zażartowała z Malezji. Wywołała oburzenie

Marta Stępień

Oprac.: Marta Stępień

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
93
Udostępnij

Komiczka z Nowego Jorku Jocelyn Chia żartowała na temat bezpieczeństwa malezyjskich samolotów. Kobieta wyraźnie nawiązała do zaginięcia lotu Malaysia Airlines z 2014 roku. Nagranie z jej występu trafiło do sieci. Jej słowa wywołały burzę w Malezji i Singapurze. W Kuala Lumpur zorganizowano nawet protest.

Żart Jocelyn Chia wywołał oburzenie
Żart Jocelyn Chia wywołał oburzenieMichael S. SchwartzGetty Images

Jocelyn Chia to prawniczka oraz komiczka, pochodząca z Singapuru. Kontrowersje wokół jej żartu pojawiły się wkrótce po tym, jak krótki klip z jej występu na Manhattanie został na początku tego tygodnia opublikowany w internecie - poinformowała stacja CNN.

Żart o zaginionym malezyjskim samolocie wywołał burzę

Chia opowiadała o niespokojnej przeszłości Singapuru i Malezji, które kiedyś były częścią tego samego państwa. Rozpoczęła od sugestii, że od czasu uzyskania niepodległości w 1965 roku Singapur wyrósł na kraj pierwszego świata, podczas gdy Malezja - jej zdaniem - pozostała krajem "rozwijającym się".

Następnie komiczka nawiązała do malezyjskich samolotów, sugerując, że "nie potrafią latać". Tym - jak wielu uznało - odniosła się do lotu MH370 linii Malaysia Airlines, który w drodze do Pekinu, po starcie z Kuala Lumpur 8 marca 2014 roku, zaginął wraz z 239 osobami na pokładzie.

To, co stało się z lotem, nigdy nie zostało ostatecznie ustalone. Od czasu do czasu odnajdywano kolejne fragmenty szczątków, które jak podejrzewano, mogłyby należeć do zaginionego samolotu.

- Co? Zaginięcie Malaysia Airlines nie jest zabawne, tak? - zażartowała Chia, po czym spuentowała: "Niektóre żarty nie lądują" ("Some jokes don’t land").

Po słowach komiczki w Kuala Lumpur zorganizowano protest

Żart wywołał oburzenie zarówno w Malezji, jak i w Singapurze. W Malezji młodzieżowe skrzydło United Malays National Organization (UMNO) - jednej z największych partii politycznych w kraju - przemaszerowało w piątek do ambasady USA w Kuala Lumpur, aby zaprotestować przeciwko temu, co uznali za zniewagę.

Według szefa grupy, około 100 protestujących i przedstawicieli przekazało amerykańskiej placówce dyplomatycznej memorandum.

- To jest coś, co jest nie do przyjęcia dla całego narodu i dlatego jesteśmy tutaj - powiedział. - Wolność słowa musi iść w parze z wrażliwością - dodał.

Tymczasem Singapur zdystansował się od słów komiczki i przeprosił Malezję. "Rząd Singapuru nie toleruje słów ani działań, które wyrządzają krzywdę innym - stwierdził w oświadczeniu przedstawiciel Singapuru w Malezji Vanu Gopala Menon. "Chia w żaden sposób nie odzwierciedla naszych poglądów" - dodał.

Menon uznał także, że żart komiczki zawierał "nieuzasadnione obraźliwe komentarze" i dodał na koniec: "Szczerze przepraszam wszystkich Malezyjczyków za jej bolesne uwagi".

Singapur przeprasza za słowa komiczki

Z kolei minister spraw zagranicznych Singapuru Vivian Balakrishnan napisał na Twitterze, że Chia "z pewnością nie przemawia w imieniu Singapurczyków" i dodał, że był "zbulwersowany jej przerażającymi wypowiedziami".

"Cenimy sobie więzi z rodziną i przyjaciółmi w Malezji i przepraszamy za obrazę i krzywdę wyrządzoną wszystkim Malezyjczykom" - podkreślił Balakrishnan.

Jego malezyjski odpowiednik, dr Zambry Abd Kadir, oskarżył komiczkę o brak wrażliwości i empatii wobec Malezyjczyków i rodzin ofiar.

- Ten film wyraźnie przedstawia również zachowanie sprzeczne z wartościami kraju azjatyckiego, który jest znany ze swoich manier i moralności - powiedział Kadir.

Ani sama Jocelyn Chia, ani jej agent, czy też klub komediowy, w którym padły kontrowersyjne słowa, nie odnieśli się do sprawy. Od niedzieli konta komiczki na Facebooku i Instagramie są nieaktywne.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      „Śniadanie Rymanowskiego”. Piotr Zgorzelski o projekcie „Przyszłość+”: „Najlepsze systemy edukacyjne powstały w konsensusie ponadpartyjnym”
      „Śniadanie Rymanowskiego”. Piotr Zgorzelski o projekcie „Przyszłość+”: „Najlepsze systemy edukacyjne powstały w konsensusie ponadpartyjnym”Polsat NewsPolsat News
      Przejdź na