Batalion będzie dysponować m.in. 13 czołgami Leclerc i ciężkimi działami artyleryjskimi. Inna grupa 170 francuskich żołnierzy w końcu ubiegłego tygodnia przypłynęła do portu Nakura, na południu Libanu, gdzie znajduje się sztab międzynarodowych sił pokojowych UNIFIL. W Nakurze we wtorek przebywa zapoznający się z sytuacją w Libanie sekretarz generalny ONZ Kofi Annan. W Libanie stacjonuje obecnie już około 400 Francuzów. Francja ma dowodzić siłami rozjemczymi UNIFIL do lutego przyszłego roku. Na początku tygodnia minister obrony Francji Michele Alliot-Marie zapowiadała, że francuscy żołnierze z międzynarodowych sił pokojowych znajdą się w terenie "w ciągu najbliższych 20 dni". Paryż zadeklarował łącznie 2 tys. żołnierzy jako swój wkład do wzmocnionych sił UNIFIL, które mają czuwać w południowym Libanie nad respektowaniem rozejmu między Izraelem a Hezbollahem. Zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ, stacjonujące obecnie w Libanie siły UNIFIL mają zostać zwiększone z 2 tys. do 15 tys. żołnierzy.