Do wypadku doszło po południu we wtorek 28 czerwca, ale dopiero teraz w sieci pojawił się film ze zdarzenia. Trafił na facebookowy profil <a href="https://www.facebook.com/OficjalnyStojaStargard/?__cft__%5B0%5D=AZVfPZxfPoM0s-iq6KaqNzBIKgwZyCpRtGTThY7PzffTjNt_H14IXA4b4fpHRIzE-3w6QZF35fgtk4_NN8_qsAbOapEnFtDyVTnlq_9xc1vd7tHz8-r-AjWJ8XlshSB_prYz9opCo8qoGr740nVpufExeZss2caw-lYiQf8lwVPGsE0N7-UCrEBwLLMQiGSQXEo&__tn__=-UC%2CP-R">Stoją Stargard</a>. Widać na nim Volkswagena Passata jadącego po rondzie przy ul. Broniewskiego, niedaleko os. Pyrzyckiego, w Stargardzie. Gdy auto zbliża się do pasów przy zjeździe ze skrzyżowania, w kadrze pojawiają się dzieci na elektrycznej hulajnodze. Jadą chodnikiem z prędkością zbliżoną, a nawet większą niż kierowca auta. Na przejściu dla pieszych dochodzi do wypadku. Stargard. Wypadek dzieci na elektrycznej hulajnodze Elektryczna hulajnoga zderza się z passatem z tak dużą siłą, że chłopcy przelatują wysoko nad maską. Spadają na ziemię, już poza jezdnią. Wiadomo, że na miejscu lądował helikopter LPR. Obaj 13-latkowie trafili do szpitala i pozostają w nim do dziś. - Doznali poważnych obrażeń ciała. Kierowca volkswagena był trzeźwy - mówił portalowi 24kurier. podkom. Krzysztof Wojsznarowicz z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. Jeden z nich ma złamaną nogę. Drugi był w cięższym stanie, nieprzytomny z urazem czaszkowo-mózgowym i z urazem ręki - podał TVN24. - Dziś stan obu jest stabilny - przekazała stacji doktor Joanna Woźnicka, ze szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie. Dokładne okoliczności wypadku wciąż ustala policja.